Peeling i maska do rąk od Efektimy

Niedawno po raz drugi otrzymałam do testów produkty od firmy Efektima i znowu się nie zawiodłam :)

 

>>KLIK<< 

Tym razem w przesyłce znalazłam peeling i maskę do rąk oraz peeling i maskę do stóp. Teraz chciałabym napisać co nieco o produktach do rąk. Kosmetyki znajdują się w dwóch złączonych ze sobą saszetkach, jedna saszetka wystarczy na ok. 2,3 użycia. 

Peeling złuszczający

Od producenta: Skuteczny i błyskawiczny peeling do rąk. Doskonale złuszcza obumarłe warstwy rogowe naskórka oraz poprawia mikrokrążenie krwi. Dzięki starannemu połączeniu oleju sojowego oraz drobinek ścierających z alg morskich, preparat zapewnia natychmiastowy efekt odżywionych i wygładzonych dłoni. Skóra po zabiegu jest silnie zregenerowana, odmłodzona i ukojona. Peeling doskonale przygotowuje dłonie do przyjęcia nowych, wyjątkowo cennych składników zawartych w masce. 

Sposób użycia: Preparat dokładnie wmasować w skórę dłoni, następnie spłukać letnią wodą.

Skład: 

Nawilżająca maska

 

Od producenta:
Innowacyjny preparat stworzony na bazie wyciągu z aceroli – najbogatszego naturalnego źródła witaminy C. Rozjaśnia przebarwienia oraz sprawia, że nawet bardzo przesuszone i zniszczone dłonie stają się miękkie i aksamitnie gładkie. Przyspiesza odnowę komórkową, działa łagodząco oraz poprawia koloryt naskórka. Dzięki dodatkowej dawce witaminy C oraz aktywnym składnikom kolagenu i elastyny, maska daje wyjątkowy komfort skórze dłoni, która na długo pozostanie widocznie odżywiona, zregenerowana i odmłodzona.

Sposób użycia: Po wykonaniu peelingu nałożyć maskę na dłonie. Dla uzyskania lepszego efektu można nałożyć rękawice na ok. 15 minut.

Skład: 

Cena: ok. 2,50 zł / 2x7ml

Kilka słów ode mnie: Produkty znajdują się w saszetkach co mnie trochę zniechęca, bo jednak nie są wygodne w użyciu, ale to właściwie tylko jeden minusik, poza tym są świetne. Peeling ma jogurtową, lekką konsystencję z małymi drobinkami podobnymi do ziarenek piasku. Jest trochę tłusty i delikatnie kleisty, nie podrażnia skóry, a doskonale rozprawia się z martwym naskórkiem, wygładza skórę. Nie sprawia żadnych problemów przy spłukiwaniu. 

Maska jest zdecydowanie gęstsza i cięższa od peelingu, dobrze się rozprowadza, ale dość długo wchłania.

Oba produkty stosowałam na noc, dlatego maska miała dużo czasu na spokojne wchłonięcie i wypielęgnowanie dłoni. Rano skóra rąk była delikatna, aksamitna i miła w dotyku, byłam zaskoczona aż takim efektem. Jeśli chodzi o zapachy to oba produkty podobnie pachną, jednak maska jest intensywniejsza, ma bardzo przyjemny zapach kojarzący mi się z lodami śmietankowo-owocowymi, lub gumami typu mamba, dla mojego nosa to sama przyjemność, miałam ochotę ją zjeść :D. 

Podsumowując, do zadowalającego efektu jak dla mnie wystarczy już sam peeling, który świetnie pielęgnuje skórę dłoni, maska jest jego uzupełnieniem, dzięki jej zastosowaniu dłonie są mocno nawilżone i wygładzone. Jestem zadowolona z tych kosmetyków i chętnie je kupię. Polecam.