Według mnie główną przyczyną pojawiania się "pomarańczowej skórki", z którą nie miały problemu nasze babki, jest zła dieta i mała aktywność fizyczna, czyli "normalne" życie w krajach cywilizowanych. W związku z tym nie ma innej możliwości na poradzenie sobie z cellulitem, jak zmiana stylu życia na zdrowszy i bardziej aktywny, a do tego można stosować "wspomagacze" w postaci kremów, zabiegów pielęgnacyjnych, różnych sprzętów i gadżetów, które mogą ułatwić naszą walkę o piękną skórę.
Jednym z takich produktów antycellulitowych, jaki miałam okazję ostatnio przetestować, jest remodelująca maska antycellulitowa marki Eveline Cosmetics, która cieszy się dobrymi opiniami, dlatego uznałam ten produkt za godny uwagi.
Opis produktu:
Remodelująca maska antycellulitowa to silnie skoncentrowany preparat wyszczuplający, intensywnie ujędrniający i skutecznie likwidujący cellulit.
Szczególnie polecany dla osób z nadwagą i odchudzających się, u których skóra jest mało elastyczna, przesuszona, ze skłonnością do wiotczenia.
Produkt testowany dermatologicznie.
przygotowanie i stosowanie:
Niewielką ilość maski nanieść na wybrane partie ciała. Wmasuj okrężnymi ruchami.
Produkt nie wymaga spłukiwania. Dla wzmocnienia efektu owiń ciało folią i pozostaw na 15-45 minut (szczegółowy sposób użycia na odwrocie etykiety wieczka).
Skład:
Cena: 30 zł / 300 ml
Kilka słów ode mnie: Maska znajduje się w ślicznym, turkusowym pojemniczku z grubego plastiku, zakręcanym standardową zakrętką. Dodatkowo wewnątrz kosmetyk zabezpieczony jest folią ochronną, co chroni przed drogeryjnymi "macaczami" :D.
Maska ma kremową, nieco tłustawą i treściwą konsystencję i miętowo-eukaliptusowy zapach. Po rozprowadzeniu produktu na skórze, trzeba chwilę poczekać aż się wchłonie, pozostawiając uczucie subtelnego, przyjemnego chłodzenia. Maska pozostawia delikatną powłokę, jednak nie ma ona nic wspólnego z tłustym, lepkim filmem, nie musimy się obawiać, że zacznie się przyklejać do ubrania.
Jak to bywa z kosmetykami Eveline, na opakowaniu mamy sporo obietnic, m.in. takie, że maska wyszczupla i zwalcza cellulit w 79%, ciekawe czemu nie w 80 xD. Oczywiście nie mamy się co oszukiwać, maska nie wyszczupli i nie zwalczy cellulitu, jeżeli się nie weźmiemy za siebie i nie zaczniemy od podstaw, czyli od odpowiedniej diety i sportu. Dla mnie to taki wspomagający balsam do ciała, który dzięki swoim właściwościom dobrze napina i ujędrnia skórę, sprawia, że staje się ona gładsza i nawilżona, jednak nie zlikwiduje całkiem problemu, nie mamy co liczyć na cud.
Maska jest wydajna, nie zauważyłam skutków ubocznych w postaci uczulenia, podrażnienia, jednak skład ma dość długi, więc nie wiem jak sprawdzi się przy wrażliwej skórze.
Jeżeli stosujecie takie kosmetyki antycellulitowe, to warto zwrócić uwagę na ten produkt, jako na dobry balsam pielęgnacyjny o mocnym działaniu wygładzającym i ujędrniającym :).
Znałam tylko te w tubce , nie wiedziałam że jest też taki :)
OdpowiedzUsuńLubię balsamy z Eveline, tej maski jeszcze nie miałam.pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiem, że zapach by mi się spodobał oraz efekt chłodzenia teraz jak jeszcze jest ciepło. Podobnie uważam, że kosmetyki tego typu nie wyszczuplą naszego ciała ani nie zwalczą cellulitu.
OdpowiedzUsuńNie używam takich kosmetyków, ale dobrze wiedzieć, że coś fajnego istnieje :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo zachęcająco, ale jednak nie dla mnie takie maski :) Fajnie, że nie wymaga spłukiwania :)
OdpowiedzUsuńUżywam od niedawna :)
OdpowiedzUsuńI like Eveline cosmetics ))) Thanks for the post!
OdpowiedzUsuńdla mnie też kosmetyki są tylko wspomagaczem ale eveline lubię.
OdpowiedzUsuńfajny produkt...choć jakoś nie wierzę, że można usunąć cellulit za pomocą kremu ;(
OdpowiedzUsuńCzuję, ze musiałabym się w to zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, nie ma co liczyć na cud. Takie maski mogą działać wspomagająco przy diecie i treningu. :) Ja osobiście polecam peeling kawowy, który robię sama w domu. Prosty i szybki, a zapach kawy jest niebański - jeśli ktoś lubi. :-D
OdpowiedzUsuńI haven't use such product, "Slimming cream" . It seems good product, & packaging is super cool.
OdpowiedzUsuńI am following.
Will you follow me. https://clickbystyle.blogspot.in/
Great,...
OdpowiedzUsuńBeijinhos,
Espero por ti em:
strawberrycandymoreira.blogspot.pt
http://www.facebook.com/omeurefugioculinario
https://www.instagram.com/marysolianimoreira/
Te obietnice czasami są zadziwiające :D
OdpowiedzUsuńGreat post
OdpowiedzUsuńxoxo
www.thezigzaglane.com
Dawno noe używałam kosmetyków tej firmy ☺
OdpowiedzUsuńZ ciekawości bym się skusiła na nią :)
OdpowiedzUsuńA celulite é um problema chato que ninguém quer ter, a máscara é boa tem uma textura ótima, a embalagem é linda, gostei muito de conhecer a máscara, dica importante, bjs.
OdpowiedzUsuńhttp://www.lucimarmoreira.com/
I'm glad to see you again for my blog, your post is very interesting!!!!kiss
OdpowiedzUsuń👌👌👌💚💚💚
Oi, linda! Muito obrigada pela visita no meu blog. Gostei muito da resenha!
OdpowiedzUsuńBeijos
Nice product, I want to try it!
OdpowiedzUsuńhttp://inecommercialeout.blogspot.co.uk
Dreat post dear. :)
OdpowiedzUsuńhttps://andjelina-svastara.blogspot.rs/2017/08/bts-povratak-u-skolu-moj-savet.html :)
Seams good!
OdpowiedzUsuńBjxxx
Ontem é só Memória | Facebook | Instagram
Ostatnio widziałam ją w którejś drogerii ;)
OdpowiedzUsuńSuch a beautiful and interesting review!
OdpowiedzUsuńwww.recklessdiary.ru
I like product nice review !
OdpowiedzUsuńFollow for follow ?
GIVEAWAY -> http://hisandherway.blogspot.hr/2017/08/school-struggles-giveaway.html <--
Cara Rose,eccomi sono del blog Passato e Presente mi sono messo tra i tuoi lettori fissi e spero che tu faccia uguale!
OdpowiedzUsuńQuesto prodotto lo voglio consigliare a mia moglie.
Ciao e buona giornata con abbraccio e un sorriso:-)
Tomaso
eveline to fajna amrka ;)
OdpowiedzUsuńpink--place.blogspot.com
Hello,
OdpowiedzUsuńI passed by you with much pleasure !!
I look forward to my blog
https://michymakeup79.blogspot.it/
Michela
Nigdy nie miałam problemu z celulitem, ale mojej koleżance celulit skutecznie uprzykrza życie. Polecę jej ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję i zapraszam do obserwacji mojego bloga <3
xoxo
NATALIEFASHION97
Hi dear! you have a fantastic blog, I really like it:)
OdpowiedzUsuńDo you want to follow each other? Let me know!
Have a great day,
xoxo
https://stylishpatterns.blogspot.com.es/
Thanks for sharing! Unknown for me until now :( xx
OdpowiedzUsuńCoco and Jeans by Marisa x My Instagram x My Bloglovin
hello! great post :D
OdpowiedzUsuńfollow for follow? :D
Hi dear,
OdpowiedzUsuńI am new follower, do you want follow me?
Have a good day
http://vivereromance.blogspot.it/
Zaciekawiłaś mnie tą maską. Co prawda mam jeszcze parę innych produktów podobnych, ale będę o niej pamiętała w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńMaravilhoso! Gostei ;D
OdpowiedzUsuńObrigada pela visita, linda!!
Bom final de semana!! Até mais. Beijinhos ;*
https://suenefernandes.blogspot.com.br/
hy, i've followed your blog,now your turn :)
OdpowiedzUsuńhabibapratiwi.blogspot.com
Mi się raz w życiu udało pokonać cellulit właśnie z Eveline,ale z takim serum w tubie,zielonym,chłodzącym :) Oczywiście wtedy trochę też ćwiczyłam,uświadomiono mnie też że cellulit trzeba masować-jak najczęściej :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pojemnik ma śliczny kolor.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze nieszybko (albo wcale) przyjdzie mi się zmierzyć z celulitem.
Fajna maska! z chęcią bym ją wypróbowała <3
OdpowiedzUsuńallixaa.blogspot.com - klik
Nie miałam tej maski, może się skuszę.
OdpowiedzUsuńI never try
OdpowiedzUsuńhttp://retromaggie.blogspot.pt/
chyba mam gdzies w zapasie:)
OdpowiedzUsuń