sobota, 12 sierpnia 2017

Jak czyścić pędzle do makijażu?

Pędzle do makijażu to obowiązkowy gadżet w większości kosmetyczek, który zdecydowanie ułatwia wykonanie makijażu i żadna urodomaniaczka nie obejdzie się bez przynajmniej jednego zestawu dobrych pędzli.
Niestety codzienne stosowanie pędzli powoduje, że zbiera się na nich brud, bakterie, wydzielane przez skórę sebum, a także resztki kosmetyków, dlatego ze względów higienicznych, bardzo ważne jest dbanie o ich czystość.


Stosowanie brudnych pędzli może skutkować różnymi problemami skórnymi jak podrażnienia, pojawianie się krostek, uczulenia, zaczerwienienia czy trądzik, a przecież stosujemy je by poprawić swój wygląd, a nie pogorszyć.
Regularne mycie i dezynfekcja pędzli, nie tylko zapobiega pojawianiu się niepożądanych dolegliwości skórnych, ale także wpływa na stan pędzli i pozwala cieszyć się nimi dłużej.

W przypadku stosowania kosmetyków mokrych, pędzle należy myć po każdym użyciu, gdyż na tłustych pozostałościach zbierają się ogromne ilości bakterii, a poza tym takie produkty mogą zasychać, uniemożliwiając ponowną aplikację kosmetyku.
Z kolei stosując produkty sypkie, można myć pędzle rzadziej, co kilka dni, jednak w przypadku cieni do powiek, problemem może okazać się kolor pozostały na pędzlu, który utrudni ponowne malowanie powiek, więc wszystko zależy od przeznaczenia pędzla.

Do mycia pędzli najlepiej stosować kosmetyki delikatne, które nie uszkodzą włosia jak: szare mydło, czy szampony dziecięce. Detergenty zawarte w tych kosmetykach są na tyle silne, by usunąć bakterie, a zarazem delikatne dla włosia naturalnego i syntetycznego.
Przy mocniejszych zabrudzeniach i zaschniętych resztkach, można również zastosować naturalny olejek lub oliwkę dla dzieci, co łatwiej rozpuści zabrudzenia. 
W sklepach dostępne są również specjalne środki do mycia pędzli.
Na koniec warto również pamiętać o odpowiedniej dezynfekcji, stosując specjalne spraye. Możesz ich również używać do czyszczenia powierzchownego, jeśli nie masz czasu na dokładne wymycie pędzla w wodzie.


Mycie pędzli krok po kroku:

- Namocz pędzel pod bieżącą wodą lub w naczyniu z wodą. Tą czynność najlepiej wykonywać, trzymając pędzel włosiem w dół, by woda nie dostała się do skuwki, gdyż wtedy pędzel może się rozklejać. 
Do mycia pędzli warto użyć ciepłą wodę, jednak nie wrzątek.  

- Następnie należy nałożyć na mokre włosie szampon lub mydło, albo mieszankę szamponu z oliwką i delikatnie ugniatać/pocierać pędzel, aż zrobi się piana. Na koniec spłukać.
Czynność powtarzać, aż przestanie się pojawiać brud/zabarwiona piana na pędzlu. 

- Po umyciu, pędzle warto zdezynfekować specjalnym środkiem przeznaczonym do tego celu, pryskając pędzel, a następnie przecierając papierowym ręcznikiem.

- Ostatnim etapem jest odpowiednie suszenie pędzli, które jest równie ważne jak mycie. Pędzle najlepiej suszyć naturalnie, bez używania suszarki, grzejników, bądź wystawiania na słońce, ponieważ struktura włosa szybko się niszczy i pędzel może stracić swój kształt oraz miękkość. Najlepiej rozłożyć je płasko na ręczniku i trzymać aż do momentu wyschnięcia lub zawiesić włosiem w dół, w czystym i ciepłym miejscu.
Dodatkowo dla zachowania kształtu, można użyć specjalnych osłonek/siateczek dostępnych w sklepach z akcesoriami kosmetycznymi lub zrobić samemu takie osłonki z folii aluminiowej. Folię należy podziurawić, by był dostęp powietrza, a następnie delikatnie owinąć nią włosie. 




A jak Wy myjecie swoje pędzle? Może macie jakieś ulubione środki lub gadżety, które ułatwiają Wam tą czynność? Zapraszam do dzielenia się poradami :)


12 komentarzy:

  1. Hello, these brushes look nice. Have a nice day. Best regards Jana

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten post bardzo mi się przyda :) Na pewno wykorzystam rady :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja myje pędzle ostatnio olejkiem z Isany i świetnie się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja często myję swoje pędzle, dbam o ich czystość. niestety teraz strasznie długo schną, szczególnie grube do twarzy i pomagam sobie suszarką.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie tak to wygląda u mnie... No może oprócz płynu do dezynfekcji, bo nie mam ;p Do suszenia wykorzystuję wieszak na ubrania i gumki recepturki - sprawdza się przy małej ilości pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wonderful post, dear!
    So gooh theme. Lovely text.
    So useful, like it.

    Visit me, and follow. See you soon. Maleficent

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie, szkoda, że tak niewiele kobiet pamięta, że malowanie brudnymi pędzlami powoduje właśnie problemy skórne... A co do mycia, polecam olejek Isana :) ale tak jak piszesz sprawdzi się też fajnie zwykła oliwka. Najlepszy sposób, najlepiej domywa :) Pozdrawiam serdecznie i oczywiście obserwuje. Nie wiem czemu wczesniej tutaj nie trafiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja czyszczę delikatnym płynem do higieny intymenj :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swoje pędzle z reguły myję olejkiem z Isany bądź szarym mydłem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja niestety czasem pomagam sobie suszarką. W sumie to muszę kiedyś zainwestować w lepsze pędzle

    OdpowiedzUsuń