Opis produktu: Pomadka Golden Rose Vision Lipstick zapewnia piękny wygląd ust przez wiele godzin.
Delikatna, kremowa konsystencja idealnie się rozprowadza, daje uczucie lekkości i zapewnia wysoki połysk na ustach.Wolna od parabenów formuła pomadki zawiera składniki odżywcze oraz nawilżające takie jak masło shea, olejek jojoba oraz wit. E.
Seria szminek do ust Golden Rose Vision Lipstick zawiera 41 odcieni o wykończeniu kremowym oraz perłowym.
Cena: ok. 10 zł / 4.2 g
Kilka słów ode mnie: Na początku zacznę od tego, że do tej pory używałam głównie błyszczyków, więc nie mam dużego doświadczenia i porównania jeśli chodzi o pomadki. Ostatnio postanowiłam wypróbować kilka odcieni różnych firm i ta akurat idealnie trafiła w mój gust.
Pomadka znajduje się w eleganckim opakowaniu z czarnego plastiku, na środku ma przezroczysty element, dzięki któremu widać kolor produktu.
Odcień 109 który sobie wybrałam jest zbliżony do koloru ust, naturalny, nude, coś jakby delikatny brąz połączony z brudnym różem. Ten odcień ładnie podkreśla usta, pogłębia ich kolor, ale jest na tyle naturalny, że spokojnie można go stosować na co dzień. Właśnie o taki odcień mi chodziło, bo nie lubię zbyt intensywnych kolorów na ustach, wolę coś bardziej delikatnego.
Pomadka jest lekko kremowa, aksamitna, przyjemnie sunie po ustach, pozostawiając na nich delikatny połysk, jednak usta nie kleją się jak to czasami bywa w przypadku błyszczyków.
Trwałość pomadki oceniam jako bardzo dobrą, utrzymuje się kilka godzin, nawet po jedzeniu czy piciu nie ściera się od razu.
Pomadka ma właściwości nawilżające, nie wysusza, ściera się równomiernie, nie robi żadnych przykrych niespodzianek na ustach i do końca dobrze się prezentuje.
Podsumowując, jestem z niej zadowolona, kolor pomadki bardzo mi się spodobał i jakość jest moim zdaniem bardzo dobra. Chętnie wypróbuję jeszcze inne odcienie :).
Ładny odcień. :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten kolor. :-) Absolutnie coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńkolor mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńMi również. :)
Usuńbardzo ładny kolor, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńLubie takie delikatne, naturalne odcienie :)
OdpowiedzUsuńTej serii posiadam nr 110 :) na pewno skuszę się na nr 109 bo kolor baaardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!:) zastanawiałam się ostatnio nad kupnem pomadki koloru nude :) fajny wpis, skuszę się
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory na ustach :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny kolor:)
OdpowiedzUsuńIdealny kolor, delikatny, genialny. Golden Rose znowu nie zawiodło :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolorek, bardzo lubię szminki z GR :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, delikatny i na co dzień, możliwe że skuszę się gdy będę czegoś takiego szukać :) Miałam kilka pomadek z Golden Rose i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMam ją, jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńO takie odcienie kocham :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię GR
OdpowiedzUsuńŁadny odcień ale my akurat pomadek nie używamy :)
OdpowiedzUsuńNie mój kolor wolę odcienie wpadające w róże. Nie miałam jeszcze pomadek z tej serii, za to uwielbiam serię matową tego producenta.
OdpowiedzUsuńLovely :)
OdpowiedzUsuńhttp://trapeziovermelho.blogspot.pt
fajny odcien, taki nierzucający się w oczy za bardzo. ja usta maluję od niedawna, ale tylko gdy mąż idzie gdzieś ze mną ;)
OdpowiedzUsuńkocham pomadki, co prawda lubię mocne odcienie, ale i taką w życiu bym nie pogardziła. Podoba mi się <3 i jeszcze taka taniutka ^^
OdpowiedzUsuń