czwartek, 14 lutego 2019

Przeciwbólowa maść z kurkumą DIY

Przeciwbólowa maść z kurkumą DIY

Kurkuma to przyprawa o bardzo silnym działaniu przeciwzapalnym, a wszystko dzięki zawartości kurkuminy, która nadaje jej specyficzny, żółty kolor. Dowiedziono, że kurkumina nie jest mniej skuteczna niż farmakologiczne środki przeciwzapalne, a przy tym nie powoduje skutków ubocznych. Kurkumina ma również właściwości antyoksydacyjne i jest bardzo pomocna w procesie detoksykacji wątroby, ponieważ podnosi poziom enzymów za niego odpowiedzialnych. Warto ją stosować także przy dolegliwościach związanych z pracą serca, układem oddechowym i nerwowym, jak również przy problemach hormonalnych, zwłaszcza u kobiet w czasie menopauzy.
Kurkumę można stosować również zewnętrznie w postaci maseczek oraz jako dodatek do kosmetyków i domowych remediów. A poniżej przepis na rozgrzewającą maść przeciwbólową, która szczególnie sprawdzi się przy bólach mięśni i stawów wywołanych stanami zapalnymi, jak również przy siniakach oraz w celu rozgrzania zimnych stóp. 
Ze względu na zawartość pieprzu cayenne nie należy stosować maści na otwarte rany, uszkodzoną skórę i wysypki ponieważ pieprz spowoduje bolesne pieczenie w tych miejscach.


Przeciwbólowa maść z kurkumą DIY

Składniki:

- 60 ml oleju jojoba (lub innego naturalnego oleju według uznania)
- 15 g wosku pszczelego
- 1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
- 1/4 łyżeczki mielonego pieprzu cayenne 
- 12 kropli olejku eterycznego lawendowego (naturalnego)
- po 6 kropli olejków imbirowego i cytrusowego 

Rozpuść wosk w kąpieli wodnej, następnie wymieszaj z olejkiem jojoba i przyprawami, na koniec dodaj olejki, dokładnie wymieszaj i przelej do słoiczka lub specjalnej puszki na maść. 
Wmasuj niewielką ilość maści wszędzie tam gdzie występuje ból lub stan zapalny jako alternatywę dla termoforu i sklepowych specyfików. Ze względu na żółty kolor kurkumy należy uważać, by nie pobrudzić maścią ubrań, może ona także delikatnie zabarwić skórę.
Maść można przechowywać nawet przez rok, w chłodnym i ciemnym miejscu. 





Przeczytaj też:

1 komentarz: