czwartek, 30 kwietnia 2015

Suchy szampon do włosów Batiste







Od producenta: Natychmiast odświeża włosy bez użycia wody, absorbując sebum i zanieczyszczenia oraz sprawiając, że włosy są puszyste, jedwabiście miękkie i uniesione u nasady.

Sposób użycia: Mocno wstrząsnąć i rozpylić u nasady włosów z odległości ok. 30 cm. Przez kilkanaście sekund wmasować produkt we włosy, aż do całkowitego zniknięcia neutralizującej sebum skrobi. Rozczesać włosy i ułożyć jak zwykle.


Na stronie Batiste.pl znajdziemy szerszy opis produktu:

  1. Ile trzeba odczekać aż suchy szampon zadziała?Z Batiste nie musimy czekać. Spryskujemy włosy szamponem i od razu wmasowujemy go przez kilkanaście sekund. To wszystko.
  2. Co zrobić jeśli po użyciu suchego szamponu pozostały białe ślady?Zbyt mała odległość podczas aplikacji sprawia, że na włosach, zwłaszcza ciemnych, pojawiają się białe ślady skrobii i trzeba dłużej wmasowywać kosmetyk, żeby zniknęły. Można tego uniknąć albo wybierając wersję dobraną do kolorów włosów (np. Dark w przypadku szatynek), albo aplikując szampon z odległości około 30 cm – wtedy proszek jest na tyle rozproszony, że masaż (podczas którego białe ślady znikają) może być bardzo krótki.
  3. Zachowałam odpowiednią odległość, ale mam całe białe, matowe włosy.
    Powodem jest zbyt duża ilość nałożonego produktu. Wystarczy spryskać włosy u nasady w kilku miejscach, odsuwając poszczególne pasma, lub zastosować szampon Batiste miejscowo np. na grzywkę. Radzimy spryskać tylko kilka pasm przez dwie-trzy sekundy, następnie wmasować produkt, w ten sposób równomiernie go rozprowadzając.
  4. Czy Batiste trzeba wyczesywać z włosów?
    Batiste nie wyczesujemy, wystarczy go tylko przez chwilę wmasować aż włosy będą wyglądać świeżo, a ewentualne białe ślady znikną.
  5. Czy w składzie Batiste jest alkohol? Lub coś, co może wpłynąć na kondycję włosów? Mam je bardzo zniszczone i przerzedzone i boję się jeszcze bardziej je zniszczyć, a kusi mnie, żeby spróbować Tak, Batiste zawiera alkohol, jednak przeciwieństwie do pozostałych suchych szamponów dostępnych na rynku, które sprawdzaliśmy, w składzie Batiste alkohol znajduje się za substancją pochłaniającą sebum (skrobią ryżową), co znaczy, że jest go niezbyt duża ilość. Jeśli użyjemy go prawidłowo, spryskując z odległości około 30 cm większość alkoholu wyparuje zanim dotrze do włosów. Nie odnotowano negatywnego (wysuszającego) wpływu na włosy Batiste, tym bardziej, że stosujemy go zamiast często wysuszających środków myjących i wody, jednak nie możemy niczego w 100% zagwarantować.
    Batiste (zwłaszcza wersja XXL) na pewno za to pomoże poprawić wygląd przerzedzonych włosów, ponieważ optycznie zwiększa objetość fryzury.
  6. Jaka jest wydajność Batiste? Na ile uzyc starcza podrózne opakowanie przy srednio długich włosach (czy długość włosów w ogóle ma znaczenie?)Podróżne opakowanie (50 ml) starcza na mniej więcej 5 użyć. Długość włosów nie ma znaczenia, gdyż Batiste używamy na włosy tuż u nasady. W przypadku stosowania miejscowego (np. na grzywkę) mała buteleczka starcza na odpowiednio dłużej.


Skład: Butane, Isobutane, Oryza Sativa (rice) Starch, Propane, Alcohol Denat., Parfum (fragrance), Coumarin, Distearyldimonium Chloride.




Cena: Szampon kupiłam kiedyś w Biedronce i jak dobrze pamiętam kosztował ok. 10 zł / 200 ml




Kilka słów ode mnie: Szampon kupiłam z czystej ciekawości, bo o szamponach Batiste było głośno w internecie, na wielu blogach można było poczytać pochwały dla tego kosmetyku. Gdy nadarzyła się okazja i szampony pojawiły się w Biedronce postanowiłam wrzucić jeden do koszyka, padło na Batiste Fresh. Opakowanie produktu to puszka zamykana plastikową zatyczką, aplikator w sprayu podobny jak przy lakierach do włosów czy dezodorantach. Zapach kosmetyku jest bardzo przyjemny, morski, kojarzy się z morską bryzą, świeżością, wyczuwam w nim trochę słodkiej i kwiatowej nuty. Przez jakiś czas utrzymuje się na włosach. Szampon ma postać hmm... płynną/piankową z białym proszkiem, zaraz po spryskaniu włosów są one białe i produkt należy wcierać by ten proszek znikł. No u mnie różnie to wyglądało, mam ciemne włosy i jakieś tam lekkie ślady pozostawały na włosach, być może też nieumiejętnie go używałam. W każdym bądź razie nie było to aż tak rażące, żebym nie mogła wyjść z domu :). Jeśli chodzi o właściwości, produkt rzeczywiście odświeża włosy, włosy tłuste u nasady stają się bardziej puszyste i podniesione, ale też matowe i bez porównania z normalnym myciem zwykłym szamponem. Produkt ten jest dobrym rozwiązaniem w nagłych sytuacjach, gdy szybko musimy gdzieś wyjść i potrzebujemy szybkiego odświeżenia włosów, nie stosowałabym go absolutnie jako zamiennika zwykłych szamponów i tradycyjnego mycia. 


22 komentarze:

  1. Dzieki za tę recenzje! :-) dzisiaj kuszę się na batiste chery :-D zobaczymy co z tego wyniknie!! Buziaki Kochana

    http://nataliazarzycka.blogspot.com/2015/04/metamorfoza.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciągle się ku niemu skłaniam... Muszę w końcu kupić !

    OdpowiedzUsuń
  3. nie jestem przekonana do tego typu szamponow ale w wyjatkowych sytuacjach naprawde sie sprawdzaja :)
    http://zielonoma.blogspot.it/2015/04/pozdrowienia-ze-slonecznej-sardynii.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Mega pozytywny blog! :)
    Chyba muszę wpadać do Ciebie częściej.
    POZDRAWIAM MALWA !

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że takie szampony najlepiej sprawdzają się w ..podróży;) Osobiście wolę tradycyjne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę go sobie kiedyś kupić, przyda się :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Uważam ten szampon za świetny produkt tak na szybko. Sama miałam wersje Cherry, była fajna jednak gdy kupiłam inna wersje i stosowałam częściej, strasznie swędziała mnie głowa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam bardzo wrażliwą skórę głowy, a to jest jedyny suchy szampon, który mi służy i mogę go używać. Nie stosuję go często, ale na awaryjne sytuacje jest jak znalazł. Sama też pisałam o nim recenzję, bo jak dla mnie jest godny polecenia. No i te zapachy. Poezja :D Pozdrawiam cieplutko, zapraszam serdecznie do mnie i życzę miłego długiego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się, że nie może być zamiennikiem mycia, ale od czasu do czasu dlaczego nie, przydaje się :)
    Ja używam suchego szamponu Klorane :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie używałam suchych szamponów ale słyszałam dużo pozytywnych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdarzyło się mi kilka razy po niego sięgnąć w sytuacji awaryjnej, dobrze spełnił swoją rolę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo dobrego słyszałam o tych szamponach:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja kupiłam batista 2w1 z lakierem przez przypadek i stoi i sie marnuje bo od lakieru mam łupieżl:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze kusiły mnie te szampony :)

    OdpowiedzUsuń
  15. od dawna mnie kuszą te szampony i chyba w końcu zakupię :) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam żadnego Batiste, ale mam zamiar to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  17. suche szampony są chyba najlepsze dla jasnowłosych. Właśnie mi się skończył szampon to chyba w końcu się skuszę na tę firmę bo rzeczywiście wszędzie o nich głośno :)

    OdpowiedzUsuń
  18. muszę w końcu wypróbować te szampony batiste :)

    OdpowiedzUsuń
  19. suchy? Wow czego nie wymyślą :D

    OdpowiedzUsuń