czwartek, 14 maja 2015

Nawilżająco - rozświetlająca maska algowa z dynią marki MedBeauty







Opis produktu: Maska algowa nawilżająco – rozświetlająca zawiera w swoim składzie ekstrakt z dyni, który bogaty jest w minerały, fitosterole, witaminy, beta –karoten, wodę (92 %). Przywraca skórze optymalny poziom nawilżenia, posiada silne właściwości przeciwutleniające, wspomaga procesy regeneracyjne skóry, skutecznie wymiata wolne rodniki, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych. Jako jedno z bardziej bogatych w beta karoten warzyw, dynia zmiękcza, rewitalizuje i chroni skórę oraz dodaje jej blasku.



Przeznaczenie: dla wszystkich typów cery; szczególnie dla skóry suchej, odwodnionej, wrażliwej, naczyniowej.



Skład:
  • Ekstrakt z owoców dyni – bogate źródło cukrów i protein znanych ze swoich właściwości higroskopijnych. Zatrzymuje wilgoć w skórze. 
  • Alginat - otrzymywany z alg morskich (głównie alg brązowych), posiada właściwości nawilżające i ochronne. 
  • Glukoza – cukier prosty, wykazuje działanie nawilżające.



Korzyści:
  • Przywrócenie skórze optymalnego poziomu nawilżenia 
  • Odmłodzenie i zregenerowanie 
  • Wzmocnienie naczyń krwionośnych 
  • Dotlenienie skóry 
  • Rozświetlenie, przywrócenie blasku i świeżości



Propozycja stosowania w profesjonalnych zabiegach kosmetycznych:
  • po mikrodermabrazji 
  • oxybrazji 
  • pilingu kawitacyjnym 
  • pilingu chemicznym 
  • oczyszczaniu skóry 
  • thermaliftingu RF 
  • mezoterapii bezigłowej 
  • mezoterapii mikroigłowej
  • jonoforezie
  • sonoforezie 
  • przy zabiegu pielęgnacyjnym


Sposób użycia:
Wlać 50 ml wody o temperaturze 20oC do 15 - 30 g (około 50 ml) proszku, mieszając energicznie, aż do uzyskania jednolitej masy (około 1 min.). Następnie nałożyć na całą twarz - łącznie z powiekami i ustami, pozostawiając wolne otwory nosowe. Po upływie 15-20 min. zdjąć maską w całości. Zaaplikować odpowiedni tonik i krem pielęgnacyjny.



INCI:
Talc, Glucose, Algin, Calcium Sulfate Hydrate, Cl 15985 (Yellow 6 Lake), Tetrasodium Pyrophosphate, Cucurbita Maxima Fruit Extract, Zea Mays (Corn) Starch, Hydrolyzed Corn Starch, Magnesium Oxide, Cl 77491 (Iron Oxides), Cl 77492 (Iron Oxides), Cl 77499 (Iron Oxides), Lecithin




Cena: 11,99 zł /30 g do kupienia w sklepie producenta TUTAJ




Kilka słów ode mnie: Maseczka z dynią jest bardzo podobna do maseczki bananowej, którą opisywałam TUTAJ,  tyle że maska bananowa miała za zadanie odżywiać i regenerować, a maska z dynią nawilża i rozświetla :). 
Produkt znajduje się w foliowej torebce i ma specjalne zamykanie, dzięki temu się nie wysypie i nie zepsuje.
Maska ma postać pomarańczowego proszku, który kilka minut po wymieszaniu z wodą gęstnieje i nabiera galaretowatej konsystencji, dzięki temu można ją zdjąć z twarzy jednym ruchem :). 
Taka postać maski jest nietypowa i przyjemna w użyciu, gdyż nie spływa z twarzy, nie brudzi, ogólnie pomysł na taką maskę bardzo fajny.
Używanie tych maseczek sprawiło mi taką samą radość jak używanie masek bananowych, skóra była nawilżona i wygładzona, wyglądała zdrowiej :). Dodatkową zaletą tej maseczki jest wzmacnianie naczyń krwionośnych, co jest istotnym plusem przy mojej cerze naczyniowej. 
Maskę mogą stosować osoby z suchą i wrażliwą cerą, nie powoduje ona żadnych podrażnień, uczuleń itp. Jest bardzo delikatna i bezpieczna. Polecam :). 







19 komentarzy:

  1. Wprost uwielbiam maseczki, które możemy ściągnąć jednym ruchem! Ale to nałożenie również na powieki trochę mnie przeraża ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow... z chęcią wypróbowałabym... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa;) Dziś właśnie mam sobie zrobić wieczorem małe spa z różnymi maseczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę ją wypróbować :) tak jak i tą bananową :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zimą miałam nad jedną brwią kilka naczynek, była by na tę porę idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię algowe maski :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie używałam masek algowych. Bardzo podoba mi się ściąganie jej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że medbeauty dużo blogerek obdarowało ;) też miałam od nich przesyłkę; )

    OdpowiedzUsuń
  9. też chciałabym wypróbować bananową :)
    pozdrawiam
    http://typical-writers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam z tej firmy maskę algową z aloesem i też byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wrażenie, że dla mnie lepsza by była bananowa maseczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj kusisz tymi maskami :))

    OdpowiedzUsuń
  13. ale mam smaka na bananową! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. + zepsułam Ci równą liczbę obserwatorów :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubie takie maseczki które są jak typowe "maski", jest z nimi niezły fun

    OdpowiedzUsuń