Dziś Niedziela, piękna słoneczna pogoda, więc może Was zainspiruję i wybierzecie się na spacer do lasu i nazbieracie skarby do stworzenia jesiennych dekoracji.
Lubicie robić jesienne dekoracje, czy może wolicie kupować gotowe?
niedziela, 4 października 2015
Jesienny wianek z leśnych skarbów
Dziś małe oderwanie od recenzji produktów, postanowiłam Wam pokazać jaki wianuszek ozdobny udało mi się wykonać z "leśnych skarbów" :). Wianek zrobiłam już w zeszłym roku z brzozowych gałązek, w tym roku trochę go poprawiłam, umocniłam drutem, dodałam do niego róże z liści klonu, szyszki, orzechy i żołędzie, zabrakło mi jeszcze jarzębiny :).
Dziś Niedziela, piękna słoneczna pogoda, więc może Was zainspiruję i wybierzecie się na spacer do lasu i nazbieracie skarby do stworzenia jesiennych dekoracji.
Dziś Niedziela, piękna słoneczna pogoda, więc może Was zainspiruję i wybierzecie się na spacer do lasu i nazbieracie skarby do stworzenia jesiennych dekoracji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja czasami robię, choć w tym roku nie wiem, czy znajdę czas :)
OdpowiedzUsuńWow Przepiękny :)
OdpowiedzUsuńLubię robić jesienne dekoracje, ale niestety czasu brak :)
www.jlw-lifestyle.blogspot.com
Bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńJakie piękne 😃 Jestem pełna podziwu.Właśnie wróciłam z lasu,nazbieralam szyszek,kasztanów i jarzębiny ale i tak nie potrafiłabym zrobić takiego wianka.
OdpowiedzUsuńA ja nigdzie nie mogę znaleźć kasztanów w moich okolicach, a szkoda bo mogłabym je wykorzystać do różnych dekoracji :(
UsuńNaprawdę piękna dekoracja! Ja zwykle kupowałam, ale w tym roku nie mam jeszcze żadnej dekoracji, więc może zrobię coś sama :)
OdpowiedzUsuńŁadniutki : )
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuńCudowny ;)
OdpowiedzUsuńale zdolniacha z Ciebie:) ja nie robię takich ozdób za leniwa jestem hehe
OdpowiedzUsuńŚwietna dekoracja :) U mnie zawsze mama zajmuje się takimi pierdółkami :D Efekt zawsze lepszy niż kupne ozdoby.
OdpowiedzUsuńTo prawda, przede wszystkim w takie dekoracje wkłada się serce i można sobie tworzyć je według gustu, nie zawsze znajdziemy identyczne w sklepie czy kwiaciarni :).
Usuńwow, sama zrobiłaś? Szacun <3 Ja nigdy bym się nie zabrała do takiej ręcznej roboty, ale jak byłam dzieckiem lubiałam takie rzeczy robić :)
OdpowiedzUsuńja do kilku lat mam świra na punkcie rękodzieła, głównie robótek z papieru, już nie potrafię bez tego żyć :D
UsuńŚwietna pasja, gratuluje!
Usuńpiękny:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie to wygląda! Uwielbiam takie rękodzieła, cudownie ożywiają wnętrze i nadają mu przytulności. :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na jesienną dekorację. Ja uwielbiam takie ręczne robótki. Tak sobie właśnie pomyślałam że gdybym zrobiła taki wieniec o mniejszej średnicy do środka mogłabym wstawić świece. Efekt podejrzewam byłby równie fajny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, brzozowe gałązki się dobrze wyginają, więc można je formować według uznania :)
UsuńJaki piękny :)
OdpowiedzUsuńrewelacja. jakoś nie robiłam nigdy jesiennych dekoracji.
OdpowiedzUsuńAle ślicznie! :) Oj żebym ja coś takiego wyczarowała :)
OdpowiedzUsuńSuper :) a ile dobrej zabawy przy robieniu.
OdpowiedzUsuńŚwietny! Gratuluję, też lubię takie "małe" dzieła sztuki ;-)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa udane cudo. :D
OdpowiedzUsuńZrobiłabym coś podobnego, ale niestety szkoła mi nie pozwala. :c
Piękny, bardzo ładna kompozycja, świetnie oddaje klimat jesieni. Super. Gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńLubimy robić dekoracje typowo zimowe a takich jesiennych jeszcze nigdy nie tworzyłyśmy :) Bardzo fajny taki pomysł np. na pamiątkę po leśnej wyprawie ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, choć u mnie w domu nie uznaję tego typu ozdób.
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńNigdy takiego wianka nie stworzyłam.
Piękny! Ja zawsze robię wianki na święta, takich innych jeszcze nie robiłam. Pewnie nie wyszły by tak ładne jak Twoje ;)
OdpowiedzUsuńAleż piękny, aż samej zachciało mi się zrobić taki wianek, prezentuje się doskonale ;)
OdpowiedzUsuń