Linię kosmetyków węglowych Carbo Detox o silnym działaniu detoksykującym, opartych na naturalnym węglu aktywnym, wprowadziła również na rynek marka Bielenda, a wśród nich można znaleźć m.in. maseczki, kremy, żele, czy produkty do włosów.
W dzisiejszym wpisie chciałam zaprezentować jeden z takich kosmetyków, czyli oczyszczający żel do mycia twarzy.
Opis:
Oczyszczający żel węglowy do mycia twarzy o działaniu detoksykującym szybko i skutecznie myje i odświeża cerę mieszaną i tłustą, usuwa zanieczyszczenia, makijaż i nadmiar sebum.
Działanie
AKTYWNY WĘGIEL dzięki silnym właściwościom absorbującym posiada zdolność głębokiego oczyszczania skóry. Działa jak magnes: przyciąga i wchłania toksyny, martwy naskórek, nadmiar sebum oraz inne zanieczyszczenia z powierzchni oraz głębszych warstw skóry. Skutecznie oczyszcza zablokowane pory, wyrównuje koloryt skóry, zapobiega powstawaniu wyprysków.
WITAMINA B3 działa przeciwtrądzikowo, redukuje nadmierne wydzielanie sebum oraz wielkość porów, skutecznie matuje błyszczącą cerę. Zapobiega powstawaniu przebarwień, regeneruje i wzmacnia skórę, podnosi jej odporność na uszkodzenia. Dobrze nawilża, poprawia jędrność i koloryt skóry.
Efekt
Świeża, dobrze oczyszczona, matowa i gładka cera.
Stosowanie
Żel delikatnie rozmasować na zwilżonej skórze, następnie spłukać wodą. Stosować codziennie rano i wieczorem lub częściej w zależności od potrzeb. Następnie nałożyć odpowiedni krem Bielenda.
Skład:
Kilka słów ode mnie:
Kosmetyk znajduje się w solidnej, plastikowej butelce na pompkę. Pompkę w razie potrzeby można odkręcić, zawiera ona również specjalne zabezpieczenie przed przypadkowym naciśnięciem, dzięki temu produkt można wszędzie zabrać ze sobą, bez obaw, że się wyleje.
Opakowanie ma ciekawy, przykuwający uwagę design, który ma kojarzyć się z węglem :).
Konsystencja produktu nie różni się od standardowych żeli do mycia twarzy, jest płynna, nie za rzadka, nie za gęsta, kosmetyk dobrze się nabiera i rozprowadza na twarzy. Jak widać na zdjęciu żel jest czarny, jednak po roztarciu nabiera białego koloru i delikatnie się pieni, także nie trzeba się obawiać, że się pobrudzimy i ciężko będzie to spłukać :).
Żel ma przyjemny, owocowy i soczysty zapach, co znacznie umila jego stosowanie.
Jeśli chodzi o działanie, produkt dobrze radzi sobie z oczyszczaniem skóry, usuwa nadmiar sebum, odświeża, a także delikatnie ją matowi, dlatego świetnie nadaje się do cery tłustej i mieszanej, oraz dla osób, które mają problem z trądzikiem.
Żel jest delikatny dla skóry, nie wysusza jej, nie podrażnia i nie powoduje zaczerwienienia, nie szczypie w oczy.
Zaczynając czytać zastanawiałam się jak może pachnieć czarny żel, a tu widzę, że owocowo :) Zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię:) Świetny blog oczywiście obserwuję i w wolnej chili zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki bielendy, chociaż nie wszystkie są warte uwagi - maskę węglową/żel węglowy bardzo lubię, ale cholernie ciężko się to zmywa :D
OdpowiedzUsuń