Płyn zawiera kwas hialuronowy i ekstrakt z hibiskusa, przeznaczony jest do skóry normalnej i wrażliwej.
Od producenta: Płyn zawiera struktury miceli, składające
się z cząsteczek hydrofilnych i lipofilnych, które dokładnie oczyszczają
skórę i zmywają makijaż także z oczu. Zawiera wygładzający ekstrakt z
hibiskusa i kwas hialuronowy, który doskonale nawilża i rewitalizuje
skórę. Formuła bez alkoholu jest wyjątkowo łagodna, co czyni ją
odpowiednią także dla osób noszących szkła kontaktowe.
Skład:
Cena: 5,50 zł / 120 ml
Kilka słów ode mnie: Lekko różowy, wodnisty płyn znajduje się w przezroczystej plastikowej butelce z różową, odkręcaną nakrętką. Aplikację płynu ułatwia dziurka na górze, dzięki której produkt nie wylewa się w nadmiarze i możemy kontrolować ilość wylewanego płynu. Zapach jest bardzo subtelny, chyba kwiatowy, przyjemny dla nosa. Jeśli chodzi o działanie jest to zdecydowanie produkt na 6! Nie ma żadnych minusów, doskonale zmywa makijaż, nawet wodoodporny tusz, jest łagodny, nie podrażnia i nie wysusza skóry, nie szczypie w oczy, nie lepi się, pozostawia twarz ładnie oczyszczoną i lekko nawilżoną. Poza tym jest wydajny i ma bardzo niską cenę, a pod względem jakości dorównuje drogim kosmetykom. Produkt nadaje się do codziennego stosowania, jestem bardzo z niego zadowolona i z czystym sumieniem polecam :).
Dziękuję firmie Marion za możliwość przetestowania płynu
Nie miałam go. Obecnie mam micela z BeBeauty ale chętnie wypróbuję coś nowego :).
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie mój hit, poznałam go dzięki współpracy a aostatnio na promocji kupiłam kilka butelek na zapas. polecam wszystkim także:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu,ale ja mam już swojego ulubieńca w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Muszę go przetestować :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę dwufazowy płyn z Nivea, ewentualnie mleczko ogórkowe z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńvita-in-terra.blogspot.com
ja też go polecam, uwielbiam go,jest idealny!^^
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy i niestety nie znam...
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam na rozdanko! Do wygrania ręcznie robione mydełka i możliwość zaprojektowania wymarzonego mydełka, które zostanie wykonane dla zwycięzcy. http://katewo.blogspot.co.uk/2014/05/giveaway-rozdanie-14052014-14072014.html
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie
Widzę, że Marion "daje radę". Kosmetyki są dobre a cena stosunkowo niska :)
OdpowiedzUsuńnie znam za dobrze firmy Marion, bo jakoś nie mogę jej u siebie spotkać, a szkoda, bo ten płyn wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńfajne porady, ja jeszcze tego kremu nie używałam bo używam innego :)
OdpowiedzUsuńma ktoś jakieś pytanie związane ze zwierzętami?
loveanimalsi.blogspot.com
Nigdy nie używałam żadnego produktu z tej firmy, ale ten płyn wydaje się być fajny ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Mój blog [KLIIK]
Mam uraz do płynów micelarnych, po tym jak jeden prawie wypalił mi oczy. :P
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu go używałam i muszę przyznać, że - pomimo braku wygórowanych oczekiwań dyktowanych niską ceną - sprawiał się całkiem, całkiem.
OdpowiedzUsuńMasz przecudny widok za oknem - chciałam zobaczyć go w pełni, a nie jedynie jako (świetne) tło do kosmetycznej sesji :)
Pozdrawiam.