Nivea Creme Care - Krem do oczyszczania twarzy

Na portalu BLOGmedia udało mi się załapać do testów kosmetyku z linii Nivea Creme Care, można było wybierać pomiędzy chusteczkami, kremem do oczyszczania i bodajże mleczkiem, u mnie padło na krem, bo bardzo byłam ciekawa tej nowości, kiedyś miałam taki krem z innej firmy i byłam z niego zadowolona, dlatego z chęcią przystąpiłam do testów, a jak się spisał przeczytacie poniżej :)

Opis produktu:

Krem oczyszczający do twarzy NIVEA® Creme Care.

DZIAŁANIE

Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.

• dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń 
• utrzymuje naturalny poziom nawilżenia skóry 
• pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery

Sposób użycia:

Niewielką ilość kremu nanieś na zwilżoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Wmasuj delikatnie okrężnymi ruchami. Spłucz dokładnie letnią wodą. Idealny do codziennego stosowania.

Skład:

Cena: 16 zł / 150 ml 

Kilka słów ode mnie: Krem znajduje się w tubce z miękkiego tworzywa, zakrętka na "klik" działa bez zarzutu, specjalne wgłębienie ułatwia jej otwieranie. 

Szata graficzna typowa dla kremów Nivea, przyjemna dla oka i estetyczna, tuba cała w granatowym kolorze, a na niej szczegółowy opis produktu, na wierzchu zakrętki umieszczony jest biały element z wytłoczonym logo marki, co mi się bardzo spodobało. 

Konsystencja kosmetyku jest kremowa, lekka ale treściwa, krem dobrze się nabiera i rozprowadza na skórze, nie jest ani za gęsty, ani za rzadki.

Zapach zbliżony do zapachu popularnych, starych i dobrych kremów Nivea, które pewnie każdy dobrze zna.

Jeśli chodzi o działanie, kosmetyk dobrze oczyszcza skórę, makijaż nie jest mu straszny, minusem może okazać się to że się nie pieni, ja spodziewałam się tego bo już stosowałam podobny produkt, ale nie każdy jest przyzwyczajony do kosmetyków myjących nie pieniących się. 

Skóra po zastosowaniu kremu jest nie tylko dobrze oczyszczona, ale również nawilżona i wygładzona, chyba ze względu na zawartość parafiny tworzy się lekka nawilżająca, natłuszczająca warstewka co mi akurat przypadło do gustu, bo po użyciu tego produktu nawet nie muszę sięgać po dodatkowy krem, jednak wiem że nie każdemu to się spodoba i nie każdy lubi parafinę w składzie. 

Jestem zadowolona z jego działania oczyszczającego, obawiałam się że produkt może za bardzo obciążać moją cerę, szczególnie teraz gdy jest gorąco, ale nic takiego nie zauważyłam, skóra nie jest obciążona, nie jest też wysuszona, nie zauważyłam żadnych podrażnień, uczulenia itp., ogólnie krem jest delikatny dla skóry.

Myślę, że krem szczególnie przypadnie do gustu osobom z suchą, podrażnioną cerą, ze względu na swoje działanie nawilżająco-natłuszczające może takiej cerze przynieść ukojenie i dać jej odpowiednią pielęgnację przy jednoczesnym oczyszczaniu, krem radzi sobie również z moją cerą mieszaną, ale ciężko mi powiedzieć jak spisałby się przy cerze tłustej, myślę że mógłby ją obciążać. 

Jak dla mnie produkt ten okazał się fajnym urozmaiceniem codziennej pielęgnacji, może nie jest to kosmetyczny niezbędnik, bo na co dzień stosuję zwykłe mydełka i jestem do nich przyzwyczajona, ale krem testowałam z miłą chęcią i być może jeszcze do niego wrócę :). 

Stosujecie kremy do oczyszczania twarzy?