środa, 28 lutego 2018

Zielona seria - "Tylko owsianki" Fern Green

Kiedyś wspominałam na blogu, że od początku roku jestem na diecie ketogenicznej, czyli niskowęglowodanowej z bardzo restrykcyjnym ograniczeniem węglowodanów, jednak minęły już 2 miesiące i teraz z końcem lutego planuję sobie znów na jakiś czas zwiększyć "węgle" i wzbogacić dietę o kasze, ryż, ziemniaki i moje ulubione płatki owsiane. Zachęcam też rodzinę, do spożywania takich produktów i wciąż szukam przepisów i inspiracji jak urozmaicić menu z dodatkiem wspomnianych kasz czy płatków. Z pomocą przyszła mi jedna z książek z Zielonej serii pt. "Tylko owsianki" autorstwa Fern Green, gdzie można znaleźć aż 70 prostych i kreatywnych przepisów na różnego rodzaju owsianki (nie tylko z płatków).

sniadania, zielona seria, wydawnictwo buchmann, zdrowe odzywianie, recenzja ksiazki, kuchnia, kulinaria, przepisy, kucharska













Opis szczegółowy:

Tytuł: "Tylko owsianki. Pyszne owsianki zapewnią ci energię i wszystkie niezbędne składniki odżywcze"
Autor: Fern Green
Wydawnictwo: Buchmann
Format: 14.5x20.5
Ilość stron: 160
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2018
Cena: 29.99 zł



Wcześniej opisywałam inne publikacje z tej serii, były to książki "Tylko kiszonki" i "Tylko zupy", dziś przyszła kolej na następną część, czyli owsiankową :). Książka prezentuje się tak jak poprzednie, czyli prosty, minimalistyczny design, efektowne zdjęcia potraw i składników, każdy przepis zajmuje dwie strony i wszystkie są łatwe do wykonania.
Na wstępie dowiemy się czym konkretnie są owsianki i jakie są zalety ich spożywania, następnie mamy podział zbóż, z których można takie owsianki przyrządzać, by uzyskać różne smaki i konsystencje, a także znajdziemy informacje na temat zdrowych, chrupiących dodatków, które wzbogacają smak owsianek. Książka podzielona jest na trzy rozdziały, czyli owsianki na ciepło, owsianki kremowe i owsianki na zimno.

Publikacja pięknie się prezentuje, zdjęcia owsianek to prawdziwe arcydzieła, dzięki temu mogę się zainspirować i zadbać o to, by danie ładnie wyglądało na talerzu, co zachęci domowników (w szczególności syna) do jedzenia kasz i płatków owsianych. Regularne spożywanie owsianek korzystnie wpływa na zdrowie dzięki zawartości błonnika i białka, które regulują trawienie, chronią serce i stabilizują poziom cukru we krwi, owsianka jest bardzo bogata w witaminy, minerały, pobudza układ odpornościowy i pozwala zachować dobrą formę przez cały dzień.
Książka "Tylko owsianki" z pewnością przypadnie do gustu wielbicielom takiego menu, którzy szukają inspiracji na pyszne i proste do przyrządzenia owsianki, a także sportowcom, którzy muszą szukać zdrowych źródeł węglowodanów oraz zwolennikom zdrowego odżywiania. Zdecydowanie lepiej zjeść taką owsiankę z owocami, orzechami i ziarnami, niż zapychać się słodyczami i drożdżówkami :). Całą "Zieloną serię" jak najbardziej polecam.



sobota, 24 lutego 2018

Wielkanocny wianek z papierowej wikliny

Wielkanoc się zbliża i czas pomyśleć o nowych, świątecznych ozdóbkach, a że czasami lubię sobie coś wypleć z papieru, to postanowiłam zrobić kilka wielkanocnych wianuszków dekoracyjnych z papierowej wikliny. Jeden sobie zostawię, a inne tradycyjnie będą drobnym upominkiem dla rodziny lub znajomych :).
A tak się prezentuje moje najnowsze "dzieło" :).

papierowa wiklina, wianek, rekodzielo, handmade, wielkanoc, ozodoby swiateczne, dekoracje, papier








piątek, 23 lutego 2018

Naturalne składniki, które pielęgnują skórę

W większości drogeryjnych kosmetyków zawarte są składniki pielęgnujące, które naturalnie występują w roślinach, dlatego bez problemu możemy tworzyć własne kosmetyki z dodatkiem roślin bogatych w poszczególne substancje o pożądanym działaniu np. ściągającym, przeciwzapalnym czy nawilżającym. Dziś na blogu znajdziesz spis naturalnych składników pielęgnujących skórę oraz źródła roślinne, w których je znajdziesz. Zapraszam :).

kosmetyki naturalne, uroda, skóra, pielęgnacja,



Chlorofil

To zielona krew roślin, którą stosuje się do leczenia skóry oraz całego ciała. Przyspiesza gojenie ran, uchodzi również za środek zapobiegający starzeniu. Chlorofil działa dezynfekująco, odtruwająco oraz przeciwzapalnie.

źródła roślinne: wszystkie zielone fragmenty roślin 



Woda organiczna 

Woda związana w roślinach to woda, która została w naturalny sposób uszlachetniona i jest pełna życia. Rośliny nadają jej strukturę i wzbogacają o różne substancje czynne. Zawarta w roślinach woda nawilża, ożywia, mineralizuje i regeneruje skórę.

źródła roślinne: wszystkie rośliny, a szczególnie soczyste owoce i warzywa, takie jak jabłka i ogórki 



Olejki eteryczne 

W naturalnej postaci, dzięki zawartym w roślinach tłuszczom, śluzowi roślinnemu oraz wilgoci, olejki eteryczne są przez człowieka bardzo dobrze tolerowane. Ich zapach jest pełniejszy niż ten pochodzący z olejków destylowanych, gdyż w jego skład wchodzą także obecne w roślinach substancje zapachowe rozpuszczalne w wodzie. Spektrum działania olejków eterycznych jest bardzo zróżnicowane: w zależności od rodzaju rośliny, olejki te mogą wspomagać gojenie, poprawiać krążenie, regenerować skórę, napinać ją, bądź zwiększać odporność. Dzięki unikalnym nutom zapachowym wpływają także na stan ducha, przez co mogą działać na nas na przykład odświeżająco, uspokajająco, pobudzająco lub poprawiać nastrój.

źródła roślinne: aromatyczne rośliny, zioła kuchenne albo kwiaty, na przykład szałwia, rozmaryn, lawenda, róża, bazylia.



Taniny 

Działają ściągająco, dezynfekująco, przeciwzapalnie, przyspieszają też gojenie ran. Taniny napinają skórę i wygładzają cerę.

źródła roślinne: cierpkie rośliny o właściwościach ściągających, takie jak dąb, również liście, kora, pączki brzozy, wierzby, czarnej topoli.



Śluz roślinny 

To węglowodany, które napęczniały pod wpływem wody. Dzięki temu śluz roślinny chroni skórę przed przesuszeniem czy podrażnieniem, nawilża ją, uspokaja i wspiera naturalne procesy regeneracji.

źródła roślinne: rośliny o grubym miąższu lub bogate w śluz roślinny, takie jak aloes, lipa, żywokost, prawoślaz, siemię lniane, babka jajowata.



Flawonoidy 

Chronią i regenerują komórki. Najbardziej znanymi składnikami z grupy flawonoidów są karotenoidy, które swoim antyoksydacyjnym działaniem obejmują także naszą skórę, odfiltrowując wolne rodniki.

źródła roślinne: żółto-pomarańczowe rośliny takie jak marchewka, rokitnik zwyczajny, nagietek 



Saponiny 

Mają właściwości piorące, dzięki czemu działają na skórę oczyszczająco i przeciwzapalnie, ponadto leczą rany, poprawiają ukrwienie oraz dezynfekują.

źródła roślinne: rośliny wytwarzające pianę, takie jak babka lancetowata, kasztan, mydlnica, bluszcz, fasola.



Fitohormony 

Sterują komunikacją międzykomórkową w komórkach roślin, regulują procesy związane ze wzrostem oraz rozwojem roślin. Na ciało człowieka działają niczym bioprogramy i wspierają rewitalizację, regenerację, a także odmładzanie naszych komórek.

źródła roślinne: przede wszystkim w młodych, świeżych, pełnych życia częściach roślin, takich jak pączki, kwiaty, końcówki pędów oraz korzeni.



Enzymy 

Są niewidzialną siłą, stojącą za procesami przemian biologicznych. To właśnie enzymy zmieniają zwykłe mleko w kwaśne, sok owocowy w ocet, sok winogronowy w wino i tak dalej. Enzymy obecne w produktach mlecznych, miodzie i roślinach ożywiają także ludzką skórę: odświeżają ją, złuszczają, regenerują oraz aktywują.

źródła roślinne: enzymy są obecne we wszystkich roślinach, a także w produktach roślinnych, które powstały w oparciu o proces fermentacji, na przykład w occie jabłkowym.



Witaminy, substancje mineralne i pierwiastki śladowe

Znajdziemy je przede wszystkim w świeżych roślinach. W kosmetykach dostępnych w handlu substancje te stanowią często jedynie dodatek, tymczasem w przyrodzie rośliny same dbają o prawidłowo zbilansowany zestaw tych ważnych dla życia składników. Naturalne funkcje skóry, wspierają głównie: witamina A, witaminy z grupy B, witamina C, E, jak również wapń, magnez oraz sód.

źródła roślinne: witaminy, substancje mineralne i pierwiastki śladowe są obecne we wszystkich roślinach, chociaż najwięcej znajdziemy ich w tych, które są świeże, surowe i pozostawione w stanie naturalnym 






Źródło: "Zielone kosmetyki" Gabriela Nedoma

czwartek, 22 lutego 2018

Zielona seria - "Tylko zupy" Fern Green

Odkąd rozpoczęłam swoją przygodę z odchudzaniem i postanowiłam raz na zawsze zmienić swoje nawyki żywieniowe na zdrowsze, stałym elementem mojego menu stały się zupy, które wcześniej jadałam rzadko. Zupy są bardzo fajnym zapychaczem, przede wszystkim są zdrowe, szczególnie jeśli zawierają dużo warzyw, a do tego są niskokaloryczne w porównaniu do dań mącznych i różnego rodzaju bułeczek, drożdżówek i tym podobnych zapychaczy. U mnie z reguły stanowią one oddzielny posiłek i zjadam je na drugie śniadanie lub podwieczorek, dzięki temu nie czuję głodu, jem coś zdrowego i nie jestem przejedzona.
Ciekawe przepisy na różnego rodzaju zupy, buliony i kremy znajdziemy w kolejnej publikacji z Zielonej serii pt. "Tylko zupy. Wzmocnij organizm dzięki programowi zupowego detoksu"autorstwa Fern Green.

zupy, obiady, zielona seria, recenzja książki, wydawnictwo buchmann, przepisy, kulinaria, kuchnia, pani domu blog, zdrowe odżywianie












Opis szczegółowy:

Tytuł: "Tylko zupy. Wzmocnij organizm dzięki programowi zupowego detoksu"
Autor: Fern Green
Wydawnictwo: Buchmann
Format: 14.5x20.5
Ilość stron: 160
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2018
Cena: 29.99 zł


Wizualnie książka prezentuje się tak samo jak opisywana wcześniej publikacja o kiszonkach, o której pisałam TUTAJ . Jest minimalistyczna, "cała w bieli", wyróżnia się prostotą i estetyką, gotowe zupy przedstawiane są w szklanych butelkach co jest dość ciekawym rozwiązaniem, taką zupę w butelce można ze sobą na przykład zabrać do pracy :). Każdy przepis zajmuje dwie strony, na jednej mamy zdjęcie potrzebnych składników, a na drugiej wspominaną fotografię już przyrządzonej zupy. W każdym przepisie oprócz składników i sposobu przyrządzenia posiłku, mamy takie informacje jak ilość porcji, czas przygotowania, oraz właściwości zdrowotne, gdyż każda z tych zup zawiera w swoim składzie produkty, które wpływają na funkcjonowanie poszczególnych narządów, działają leczniczo, są bogate w różne witaminy i minerały, dlatego wszystkie te zupy warto umieścić w swoim menu, by dostarczać organizmowi niezbędnych składników.

W tej publikacji autorka proponuje zastosowanie tzw. "zupowego detoksu", czyli oczyszczenia organizmu poprzez dostarczenie mu makro i mikroelementów odżywczych, składników aktywnych, takich jak enzymy. Składniki zup są wstępnie rozłożone przez obróbkę termiczną, a zatem lekkostrawne. Dzięki temu organizm może skoncentrować się na regeneracji i odzyskiwaniu energii.
W książce oprócz ciekawych przepisów, znajdziemy informacje na temat wspomnianego detoksu, na czym on polega, jakich produktów i akcesoriów kuchennych będziemy potrzebować, ile powinien trwać detoks i jakie korzyści zdrowotne przyniesie oraz opracowanie programu detoksu. Dodatkowo wymienione w książce warzywa zostały podzielone ze względu na ich właściwości zdrowotne, dlatego można dopasować składniki do swoich potrzeb i w szczególności skupić się na wybranym działaniu, przykładowo wybierając warzywa dla zdrowej skóry, o działaniu antystresowym, oczyszczające krew, dodające zastrzyku energii, wspomagające trawienie lub wzmacniające odporność.

W tej publikacji można znaleźć aż 70 przepisów na rozmaite zupy, kremy i buliony na bazie warzyw, zbóż i orzechów. Pozwala ona odkryć przepisy o właściwościach korzystnych dla zdrowia: odtruwających, bogatych w witaminy i minerały, ułatwiających trawienie. A osoby, które chcą oczyścić organizm i poczuć się lepiej w sowim ciele, mogą skorzystać z zawartego w książce programu detoksykującego lub stworzyć własny. 
Już przy opisywaniu książki o kiszonkach, wspominałam, że cała Zielona seria jest warta uwagi i oczywiście tutaj zdania nie zmieniam, uważam, że książka o zupach to kolejna warta uwagi propozycja, która powinna się znaleźć w każdej kulinarnej biblioteczce, a szczególnie u osób, które lubią zupy i szukają inspiracji, a także starają się zdrowo odżywiać i pragną wzmocnić swój organizm. 




wtorek, 20 lutego 2018

Czosnek - najlepszy odstraszacz infekcji!

Skromna główka czosnku bardzo postponowana ze względu na długo utrzymujący się niemiły zapach, jest bardzo starym środkiem o wielkiej sile działania przeciw infekcjom. Rozgnieciony ząbek czosnku wydziela allicynę, która jest silnym antybiotykiem. Po włączeniu się do krwiobiegu allicyna jest wydalana przez płuca, jelita, skórę i drogi moczowe - wszystkie organy, które biorą udział w tym procesie zostają "zdezynfekowane".

czosnek, medycyna naturalna, zdrowie, leki naturalne, niekonwencjonalna, na infekcje, na przeziebienie, pani domu blog, porady


Czosnek posiada właściwości antyseptyczne, udrażniające, przeciwutleniające, stymulujące krążenie, przyspieszające trawienie, robakobójcze i obniżające gorączkę, jego oczyszczające substancje działają leczniczo na cały organizm. Być może zdolność czosnku do zapobiegania wszelkim infekcjom wiąże się z jego reputacją skutecznego środka odstraszającego wampiry :). 
W wielu kulturach był zwyczaj zawieszania warkoczy z czosnku pod sufitem w domach oraz na masztach okrętów w celu ochrony przed atakiem czarownic, czarnoksiężników, demonów i złych duchów.



Wewnętrznie

Bakteriobójcze właściwości czosnku pomagają w walce z przeziębieniami, grypą, chorobami gardła, infekcjami oskrzeli i płuc, a także chronią przed infekcjami jelit, drożdżakami oraz robaczycą. W układzie oddechowym czosnek działa także jako środek udrażniający i wykrztuśny, dlatego jest doskonałym lekarstwem na kaszel, infekcje płucne i dychawicę oskrzelową. Ponieważ wywołuje poty, może być stosowany do obniżenia gorączki. 
Czosnek poprawia trawienie, stymulując wydzielanie soków trawiennych oraz perystaltykę jelit. Dzięki antyseptycznym właściwościom, czosnek oczyszcza wątrobę i przewód pokarmowy, tym samym wpływając na poprawę ogólnego stanu zdrowia. Badania potwierdziły zdolność czosnku do znacznego obniżania poziomu cukru i cholesterolu we krwi, a także do obniżenia ciśnienia tętniczego i zmniejszenia tendencji do zakrzepicy. Wyniki badań dowiodły również, że czosnek działa jako silny przeciwutleniacz, a jego siarkowe substancje mogą działać antyrakotwórczo.



Zewnętrznie

Czosnek można zmiażdżyć, macerować w oleju lub dodawać do maści i smarować skaleczenia, stany zapalne stawów, reumatyzm, zwichnięcia, tzw. stopę sportowca, grzybicę strzygącą oraz ukłucia i ukąszenia. Napar olejkowy można zakraplać do bolącego ucha albo masować nim klatkę piersiową przy bronchicie lub kokluszu .



Czosnek w przeszłości 

Egipski papirus lekarski z 1500 r. p.n.e. zawiera ponad 200 przepisów na leki, których składnikiem jest czosnek. Leczono nim bóle głowy, osłabienie oraz infekcje gardła.

Na początku XX w. preparaty czosnkowe były wciąż podstawowym środkiem w leczeniu gruźlicy, a podczas pierwszej wojny światowej zwalczano nimi dyzenterię i tyfus.

Czosnek od dawien dawna uchodził za ożywczy tonik i stanowił jeden ze składników "eliksirów młodości". W V w. p.n.e. uliczni sprzedawcy w Grecji sprzedawali czosnek śpiewając: "To rzecz prawdziwa, od czosnku mężczyznom młodości przybywa".



Sok czosnkowy przeciw kaszlowi, przeziębieniom i bólom gardła 

Posiekać drobno kilka ząbków czosnku, zalać miodem i odstawić na 2-3 godziny. Zażywać po łyżeczce kilka razy dziennie. 








Źródło: "Apteczka babuni" Anne McIntyre

poniedziałek, 19 lutego 2018

"Tylko kiszonki. Odżywiaj się zdrowo dzięki sfermentowanej żywności" Fern Green

Ciężko wyobrazić sobie naszą polską kuchnię bez ogórka kiszonego czy kapusty kiszonej, tradycja kiszenia żywności w naszym kraju jest bardzo długa i rozwinęła się na wsi, gdzie stanowiła dużą część zimowej diety. Początkowo kiszono głównie kapustę, która stanowiła podstawę wielu dań, podawano ją z grochem, z ziemniakami, lub przygotowywano z niej zupy. W procesie przygotowywania kapusty zwykle brała udział cała rodzina. Z czasem poszerzono kiszone menu o ogórki, buraki czy marchew, a dodawanie do kiszonek takich warzyw jak chrzan, czosnek, koper czy kminek sprawiało, że domowe przetwory zyskiwały nie tylko niezwykły smak ale też wiele cennych dla zdrowia właściwości.
Kiszenie to nic innego jak fermentacja w wyniku której cukry zawarte np. w warzywach zostają przekształcone w kwas, a ten proces zachodzi dzięki obecności dobrych bakterii i drożdży. Fermentacja pozwala nie tylko zakonserwować żywność, ale także ma bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie, wspomaga metabolizm i przyczynia się do utrzymania równowagi organizmu. Jak się okazuje, nie tylko popularne ogórki czy kapustę można poddać temu procesowi, jest wiele innych sposobów na dostarczenie sobie zdrowych probiotyków z kiszonek, a ja stałam się posiadaczką świetnej książki "Tylko kiszonki. Odżywiaj się zdrowo dzięki sfermentowanej żywności" autorstwa Fern Green, w której znaleźć można aż 60 przepisów na fermentowane owoce, warzywa, produkty mleczne i pyszne napoje.

zielona seria, wydawnictwo buchmann, kiszonki, przepisy, zdrowie, książka recenzja, kulinaria blog, kuchnia, pani domu, kucharska











Opis szczegółowy:

Tytuł: "Tylko kiszonki. Odżywiaj się zdrowo dzięki sfermentowanej żywności"
Autor: Fern Green
Wydawnictwo: Buchmann
Format: 14.5x20.5
Ilość stron: 160
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2018
Cena: 29.99 zł



Książka ta jest jedną z pięciu z zielonej serii poświęconej zdrowemu odżywianiu, w innych publikacjach z tej serii znajdziemy przepisy na zdrowe zupy, owsianki, dania z białkiem roślinnym, a także z olejem kokosowym, natomiast "Tylko kiszonki. Odżywiaj się zdrowo dzięki sfermentowanej żywności" jak sam tytuł wskazuje, poświęcona jest całkowicie potrawom fermentowanym. 
Publikacja ma ciekawą minimalistyczną szatę graficzną, w środku również nie znajdziemy przesady, efektowne i zarazem bardzo proste zdjęcia kiszonek oraz krótkie i zwięzłe przepisy na ich przygotowanie, a wszystko na czystym, przejrzystym, białym tle. Muszę przyznać, że takie połączenie przykuwa uwagę i zachwyca już wizualnie, a dodatkowo uroku i elegancji, dodaje książce miły w dotyku papier kredowy, na którym została napisana. 

W środku znajdziemy aż 60 przepisów na fermentowane owoce, warzywa, produkty mleczne i inne napoje, ale zanim przejdziemy do meritum, możemy dokładnie zapoznać się z samym procesem fermentacji. We wstępie znajdziemy bogaty opis dotyczący fermentacji, czemu ona służy, jakie są jej rodzaje, metody oraz zalety. Następnie mamy podział na kiszonki z warzyw i owoców, z kefirem mlecznym, z kefirem wodnym, z kombuchą oraz na inne przetwory fermentowane. W każdym dziale znajdziemy szczegółowy opis z poradami, potrzebnym sprzętem i ogólnymi zasadami fermentacji dotyczącymi przetworów z poszczególnych działów.
Jak pisałam wcześniej, same przepisy są krótkie i zwięzłe, jednemu przepisowi poświęcone są dwie strony, na pierwszej umieszczone jest zdjęcie potrzebnych składników wraz z ich proporcjami, a także zawarte są tam informacje o ilości, czasie przygotowania przetworu oraz potrzebnym czasie na fermentację. Z kolei na drugiej stronie, mamy zdjęcie już gotowego przetworu (w słoiku lub butelce), dokładny opis jak przygotować kiszonkę oraz jakie właściwości posiada.

Książka powinna przypaść do gustu osobom lubiącym kiszonki i kefiry oraz znudzonym tradycyjnym ogórkiem kiszonym, lubiącym eksperymentować w kuchni i poznawać nowe smaki. Oczywiście ze względu na to, iż takie przetwory fermentowane są bardzo korzystne dla zdrowia, zdecydowanie spodoba się również zwolennikom zdrowego odżywiania.
Myślę, że zarówno ta publikacja, jak i pozostałe z zielonej serii, są świetnym pomysłem na prezent, gdyż stanowią dużą skarbnicę kulinarnej wiedzy, a wizualnie pięknie się prezentują i z przyjemnością się po nie sięga. Polecam :).



piątek, 16 lutego 2018

Naturalne sposoby na grypę

Grypa jest ostrą chorobą zakaźną i bardzo zaraźliwą, wywołują ją wirusy typu A, B lub C, które są przenoszone drogą kropelkową (np. podczas kichania). Objawy choroby występują niemal natychmiast po wniknięciu wirusa do organizmu, a zakazić się można wszędzie - w domu, w szkole, w pracy, na ulicy.

ciepła herbata, miód, grypa, leczenie, naturalne metody, medycyna naturalna, zdrowie

Objawy zakażenia wirusem typu C niewiele różnią się od zwykłego przeziębienia. Przebieg choroby jest łagodny i rzadko występują powikłania. Natomiast typy A i B (w mniejszym stopniu) są bardziej zjadliwe. Choroba zaczyna się gwałtownie, a jej charakterystyczne objawy to wysoka gorączka, dreszcze, bóle mięśni i stawów, ból głowy, ból gardła, często katar, czasami nudności. Jeśli nie ma powikłań, to po kilku dniach gorączka spada, ale chory jest bardzo osłabiony, czuję się stale zmęczony, więcej się poci. Taki stan może się utrzymywać nawet do kilku tygodni.
Choroba wywołana wirusem grypy ma ciężki przebieg i może powodować wystąpienie powikłań takich jak zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie ucha środkowego czy zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia. W ciężkich postaciach mogą wystąpić nawet objawy neurologiczne. Powikłania pogrypowe mogą być śmiertelne!
Leczenie jest wyłącznie objawowe i preparaty roślinne są często stosowane jako napotne, przeciwgorączkowe, moczopędne, wykrztuśne, wzmacniające, zwiększające odporność i odkażające.


ZIOŁOLECZNICTWO


Napar z kwiatu lipy 

Dwie czubate łyżeczki suchego kwiatu lipy zalać 1 szklanką wrzątku. Zaparzać pod przykryciem 5-10 minut. Po wypiciu wieczorem 1-2 filiżanek położyć się do łóżka.



Napar z kwiatu czarnego bzu

Dwie łyżeczki kwiatu czarnego bzu zalać 1 szklanką wrzątku. Zaparzać pod przykryciem 5-10 minut. Pić popołudniu 2 filiżanki, pozostając w łóżku.



Mieszanka ziołowa

Zmieszać po 30 g kwiatu lipy, 30 g kwiatu bzu czarnego oraz 20 g wiązówki błotnej i 20 g skórek owocu głogu. 1 łyżeczkę mieszanki zalać 1 szklanką wrzątku. Zaparzać pod przykryciem 10 minut. Pić dwie filiżanki wieczorem.

Środki napotne stosowane popołudniu i wieczorem lepiej skutkują.




KURACJE LUDOWE


Inhalacje z soku cebuli

Co parę godzin wdychać substancje lotne unoszące się ze świeżego soku z cebuli



Macerat z cebuli

Dwie duże cebule pokroić w grube plastry i zalać 1/2 litra chłodnej przegotowanej wody. Odstawić na parę godzin. Pić wieczorem po 1 szklance. Kuracja 2-tygodniowa.



Napój rozgrzewający 

Zaparzyć filiżankę czarnej herbaty, dodać 3 stołowe łyżki soku czarnej rzodkwi, 1/4 łyżeczki imbiru i szczyptę soli. Pić wieczorem 1 filiżankę.




KĄPIELE

Trzy łyżeczki sproszkowanego imbiru zalać 1 litrem zimnej wody. Ogrzewać na małym ogniu, nie dopuszczając do wrzenia. Po kilku minutach przelać do wanny z ciepłą wodą. Czas kąpieli 15-20 minut. Po kąpieli należy położyć się do łóżka. 






Źródło: Kalendarz zdrowia medycyny naturalnej

wtorek, 13 lutego 2018

Antyperspirant Adidas ADIPOWER

Jak wiecie ostatnimi czasy staram się być aktywna, na co dzień tańczę zumbę, jeżdżę na rowerku stacjonarnym, od czasu do czasu ćwiczę siłowo, a niedawno doszła jeszcze mini trampolina. W takiej sytuacji istotnym elementem mojej kosmetyczki są wszelkiego rodzaju pachnidła, a w szczególności te skierowane dla osób aktywnych fizycznie, toteż gdy dowiedziałam się o nowej kampanii na Trnd związanej z testowaniem antyperspirantów z najnowszej linii Adidas Adipower, bez zastanowienia zgłosiłam się do testów. W paczuszce otrzymałam dwa psikadełka (pokazywałam już na moim Instagramie), dla mnie i bliskiej osoby, a następnie czym prędzej zabrałam się za testy :).

dezodorant, antyperspirant, adidas, adipower, trnd, testowanie kosmetyków, kosmetyki, recenzja, opinia, blog







Antyperspirant dla kobiet umieszczony jest w poręcznej, smukłej puszce w białym kolorze, na której znajduje się bogaty opis produktu. Puszka zamykana jest plastikową zatyczką, chroniącą przed przypadkowym naciśnięciem. Produkt aplikuje się standardowo za pomocą atomizera w sprayu, jednak z tej linii można dostać także antyperspiranty w kulce. 
Z kolei antyperspirant męski, jak widać na zdjęciu, znajduje się w prostej, nieco grubszej puszce w srebrnym odcieniu. 
Oba opakowania mają nowoczesny design i są przyjemne w użytkowaniu.

Zapach dla kobiet jest bardzo przyjemny, to połączenie słodkich owoców cytrusowych (mandarynka, grejpfrut) z orzeźwiającą morską bryzą, wzbogacony dodatkiem kwiatów (gardenii, neroli, piwonii). Z kolei antyperspirant męski (który sprezentowałam mężowi) to zapach nowoczesny, zawiera aromatyczny akord drzewa sandałowego i paczuli z nutą liści czystka oraz fasoli tonka. Pod wpływem tarcia powstaje zapach świeży, owocowy, pełen energii oraz akord ozonowy osadzony na piżmowej nucie bazy. 

Jeśli chodzi o działanie, oboje z mężem jesteśmy zadowoleni z tych antyperspirantów i chętnie będziemy po nie sięgać w przyszłości, zresztą często kupujemy różne produkty tej marki i jak dotąd nie zawiedliśmy się, jest to jedna z naszych ulubionych firm.
Antyperspiranty Adipower skutecznie chronią przed nadmiernym poceniem się ( producent obiecuje aż 72 godziny ochrony, no ale tego nie sprawdziłam :P ), uwalniają przyjemny zapach, nie brudzą ubrań, zawierają innowacyjną technologię podwójnego systemu kapsułek zapachowych i inteligentnie dopasowują się do reakcji ciała, uwalniając zapach w odpowiedzi na zwiększoną temperaturę ciała, wywołaną przez pot i tarcie podczas uprawiania sportu. 
Jeśli stosujecie na co dzień antyperspiranty i lubicie testować nowości, to jak najbardziej warto wypróbować produkty z linii Adipower. 

Cena: ok. 14 zł/150 ml


wtorek, 6 lutego 2018

Sposoby na zaparowane okna

W okresie zimowym często spotykamy się z tzw. kondensacją, czyli procesem skraplania się pary wodnej i osadzania jej na szybie, co powoduje nieestetyczne zacieki, a nadmiar wody spływa na parapet, może to również prowadzić do oszronienia szyb. Przyczyną takiego zjawiska może być zła jakość szyb lub wada okien, ale są również inne przyczyny, a w dzisiejszym wpisie dowiesz się jakie oraz jak sobie radzić na co dzień z zaparowanymi oknami. Zapraszam :)

zaparowane okna, szyby, czyste, porządek, para, woda na oknach, sposoby, poradnik, pani domu blog



Wietrzenie

W sezonie zimowym rzadko wietrzymy pomieszczenie ze względu na dym wydobywający się z kominów, a także zniechęcają nas do tego niskie temperatury na zewnątrz. Jednak warto choć na kilka minut dziennie otworzyć okno, najlepiej wówczas gdy w pomieszczeniu jest najwięcej pary. Regularne wietrzenie i wentylacja pomieszczenia będą pomocne w walce z parą osadzającą się na oknach.



Wentylacja

Przed okresem grzewczym warto sprawdzić stan wentylacji w domu, często na kratkach osadza się gruba warstwa kurzu, co uniemożliwia płynną cyrkulację powietrza. Można także zakupić sobie wentylator mechaniczny, który pomaga w pozbyciu się wilgotnego powietrza. W kuchni dobrym rozwiązaniem jest okap, który oprócz brzydkich zapachów, pochłania także parę wodną. 



Osuszacz

Na rynku można dostać przeróżne osuszacze powietrza (pochłaniacze wilgoci), które pochłaniają od kilku do kilkunastu litrów wody na dobę. Optymalna wilgotność powietrza w mieszkaniu wynosi od 40 do 60 procent, zbyt niska lub zbyt wysoka wilgotność niekorzystnie wpływa na nasze zdrowie. Przy zbyt dużej wilgotności może pojawiać się w pomieszczeniu pleśń i grzyb, a także para na oknach.



Okucia i nawiewniki 

Obecnie większość dostępnych okien charakteryzuje bardzo dobra szczelność, jednakże w okresie grzewczym ma to swoje plusy i minusy, gdyż przy takiej szczelności nie ma możliwości skutecznej wentylacji. W związku z tym producenci coraz częściej proponują okucia okienne z mikrowentylacją, czyli możliwością rozszczelnienia okna lub instalację specjalnych nawiewników montowanych na ramie okiennej lub na ścianie. 



Rolety zewnętrzne i żaluzje 

W zapobieganiu parowaniu okien mogą się okazać pomocne rolety i żaluzje montowane na zewnątrz. Bowiem dzięki właściwościom izolacyjnym, ograniczają one powstawanie kondensatu pary wodnej na zewnętrznej stronie szyby.



Stała temperatura w pomieszczeniu 

Bardzo skutecznym i prostym sposobem na parowanie okien jest utrzymywanie stałej temperatury powietrza w pomieszczeniu ok. 21 stopni i nie powinna ona być niższa niż 18 stopni.



Odpowiednia roślinność

Jak się okazuje są rośliny, które pochłaniają wilgoć i takie które zwiększają wilgotność powietrza. Do tych pierwszych możemy zaliczyć: bluszcz, paproć, oplątwę, skrzydłokwiat, chamedorę wytworną. Z kolei te, które zwiększają wilgoć to na przykład popularny storczyk lub dracena.



Grzejniki pod oknami 

Często grzejniki montowane są pod oknami i jest to dobry pomysł, ponieważ dostarczają one na tyle ciepła by osuszyć i nagrzać szyby, zdarza się że całkowicie eliminują zjawisko kondensacji. Istotne jest jednak, by nie wieszać na grzejnikach prania i mokrych rzeczy.



Okna z powłoką antyroszeniową i samoczyszczące 

Na rynku pojawiają się okna z najnowszymi technologiami, które ułatwiają życie i znacznie redukują występowanie pary wodnej. Jeśli macie w planach wymianę okien to warto się rozejrzeć za takimi nowościami.