piątek, 15 grudnia 2017

Mill Clean - Balsam do mycia i pielęgnacji domu (marsylskie płatki mydlane)

Święta nadchodzą szybkimi krokami i już najwyższy czas zacząć przygotowania do nich, wczoraj dopadła mnie świąteczna aura i postanowiłam upiec ciasteczka cynamonowe na wigilijkę syna do szkoły, a w całym domu rozniosła się woń korzennych przypraw, przez co również pozostali domownicy poczuli zbliżające się Boże Narodzenie :). Oczywiście każda Pani Domu wie, z czym wiążą się przygotowania do tego magicznego czasu, to nie tylko krzątanie się po kuchni, ubieranie choinki i dekorowanie domu, ale przede wszystkim wcześniejsze generalne porządki. Z reguły to przedświąteczne sprzątanie jest bardzo dokładne i szczegółowe, czyścimy każdy kącik, myjemy okna, aby wszystko było na błysk, dlatego warto sobie ułatwić tą czynność stosując dobrej jakości środki czystości o pięknych zapachach.
Ciekawą ofertę innowacyjnych kosmetyków do mycia i pielęgnacji domu posiada firma Mill Clean i właśnie produkty tej marki, będą mi towarzyszyły podczas tegorocznych generalnych porządków :).

mill clean, kosmetyki do domu, sprzątanie, porządki, balsam do mycia podłóg, marsylskie płatki mydlane, recenzja, opinia, blog, pani domu

W ofercie firmy znajdziecie wiele przydatnych środków czystości takich jak balsamy i preparaty specjalistyczne, balsamy uniwersalne i czyszczące, balsamy nabłyszczające, płyny do mycia szyb i luster oraz poręczne, uniwersalne mini balsamy w plastikowych ampułkach.
Produkty marki są wyjątkowe nie tylko ze względu na dobrą jakość i piękne zapachy, ale również ciekawy design opakowań, które nie przypominają standardowych środków czystości, tylko kosmetyki. A dziś chciałam zaprezentować Wam jeden z takich produktów, czyli uniwersalny balsam do mycia i pielęgnacji podłóg i innych powierzchni o zapachu marsylskich płatów mydlanych.






Balsam świetnie sprawdza się podczas mycia podłóg i innych dużych powierzchni np. paneli, drewna lakierowanego, pcv, parkietu, gresu, glazury, mdf. Jak widać na zdjęciach, produkt ma specyficzną butelkę o ciekawym kształcie, przypomina raczej balsam do kąpieli niż do sprzątania :). Butelka wykonana jest z solidnego, przezroczystego plastiku, zakrętkę można odkręcać lub otwierać i zamykać na "klik", w tym celu posiada specjalne wyżłobienie ułatwiające otwieranie. 
Zapach marsylskich płatków mydlanych, bardzo przypadł mi do gustu, jest zupełnie inny niż zapachy standardowych płynów do podłóg, kojarzy mi się trochę z klimatem vintage, z Prowansją, z zapachem mydła i świeżego prania suszonego na wietrze. Aromat jest intensywny i przyjemny, przez jakiś czas po umyciu unosi się w całym mieszkaniu.
Produkt ma formułę skoncentrowanego balsamu, jest bardzo skuteczny, dobrze radzi sobie z wszelkimi zabrudzeniami na podłodze (również z pozostałościami tłuszczu), nie pozostawia plam, zacieków, resztek piany. Po jego zastosowaniu podłoga jest czysta, świeża i zadbana, płyn jest również delikatny dla powierzchni, nie niszczy jej struktury, ma działanie ochronne i pielęgnacyjne, a także nadaje połysk.
Butelka widoczna na powyższych zdjęciach zawiera 888 ml płynu i w sklepach można go dostać za ok. 10 zł. 
Jeżeli szukacie dobrego środka do podłóg i innych powierzchni, jak najbardziej polecam balsam marki Mill Clean, w ofercie znajdziecie również inne zapachy takie jak: magiczny ogród, wielki błękit, złoto orientu, skarby lasu, majowy poranek i wspomnienie cejlonu.




Znacie kosmetyki do mycia i pielęgnacji domu Mill Clean?  :)









Facebook



7 komentarzy:

  1. Nigdy nie spotkalam sie z tymi produktami, ale prezentuja sie ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś spodziewałam się wyższej ceny :D. Tego typu zapachu lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znałam tej marki ale już polubiłam ją na fb :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ich, ale teraz domowe porządki sie zaczynaja na dobre, więc chętnie poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cara Rosi, io non faccio mai le pulizie, ci pensano gli altri, farò vedere questi prodotti chissà che forse le vanno bene.
    Ciao e buon pomeriggio con un forte abbraccio e un sorriso:-)
    Tomaso

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiamy święta ale najmniej lubimy właśnie to sprzątanie :D

    OdpowiedzUsuń