Opis produktu:
Odżywka bez spłukiwania – suchy olejek z czarnuszki pospolitej. Ultralekki preparat odmładzający włosy i nadający im blasku, zaprojektowany przez siostry Kardashian.
Kardashian Beauty Black Seed Dry Oil to doskonała odżywka regenerująca końcówki:
- zawartość naturalnego jedwabiu powoduje regenerację włosów i domknięcie łusek – matowe włosy odzyskują blask i łatwo się rozczesują,
- dzięki olejkowi z czarnuszki włosy zyskują niezbędny poziom nawilżenia – są miękkie i elastyczne; olej z czarnuszki ponadto ma właściwości przeciwłupieżowe i łagodzące podrażnienia skóry – posmaruj dłonie i przekonaj się o jego delikatności,
- ultralekka formuła olejku bardzo szybko się wchłania i wygładza włosy, nie obciążając ich – uzyskujesz idealną bazę do stylizacji.
Co oznacza, że odżywka nazywana jest SUCHYM olejkiem?
Suchy olejek to bardziej nowoczesna, udoskonalona wersja olejków regenerujących włosy. Suchy olejek z czarnuszki z serii Kardashian zawiera składniki aktywne w postaci jedwabiu i oleju z czarnuszki, który jest jednocześnie składnikiem natłuszczającym, natomiast poza tym w składzie olejku zawarte są również suche emolienty, dzięki którym kosmetyk nie pozostawia wyczuwalnej tłustej warstwy.
Suchy olejek Kardashian Beauty Black Seed Dry Oil to:
- naturalny jedwab i olejek z czarnuszki
- nawilżenie, regeneracja i pogrubienie włosów
- miękkość i cudowny blask
- zdrowszy wygląd końcówek włosów
- zmysłowy zapach, komponowany przez znane siostry Kardashian.
- nawilżenie, regeneracja i pogrubienie włosów
- miękkość i cudowny blask
- zdrowszy wygląd końcówek włosów
- zmysłowy zapach, komponowany przez znane siostry Kardashian.
Jak używać olejku: Zaaplikuj małą kroplę na dłonie i wmasuj w mokre lub suche włosy. Skup się na końcówkach włosów. Stylizuj według uznania.
Skład:
Cena: 8 zł / 15 ml, można go kupić w sklepie Ambasada Piękna TUTAJ
Kilka słów ode mnie: Olejek zapakowany jest w czarny kartonik, na którym znajduje się opis produktu. Sam preparat umieszczony jest w plastikowej, odkręcanej buteleczce o efektownej i zarazem nietypowej szacie graficznej. Buteleczka jest cała czarna, podobnie jak pudełko, domyślam się że jest to nawiązanie do czarnuszki, z której preparat jest zrobiony :).
Konsystencja kosmetyku jest płynna, oleista, ale dość gęsta jak na takie produkty, przypomina trochę płynny żel. Odpowiednia by nałożyć ją na dłoń bez nadmiernego rozlewania produktu.
Zapach bardzo przyjemny, słodkawo-kwiatowy, wyczuwam tam również orzechową nutę, nie jest nachalny ani mdły.
Jeśli chodzi o działanie, w pierwszym momencie gdy ujrzałam produkt w takiej małej buteleczce, pomyślałam że jest to preparat do jednorazowego użycia. Dopiero potem przeczytałam, że wystarczy zaaplikować jedną kroplę produktu, ale szczerze mówiąc miałam wątpliwości czy ta jedna kropla coś zdziała :). Jednak okazało się, że produkt rozsmarowany na dłoni i wtarty we włosy nawet w takiej małej ilości, tworzy na nich powłokę, która jest od razu wyczuwalna i rzeczywiście ta jedna kropla wystarczy na końcówki. Zaskoczyło mnie, że tak niewielka ilość olejku zdecydowanie ułatwia rozczesywanie włosów. Preparat tworząc na włosach powłokę sprawia, że są one wygładzone i nabierają blasku, jednak nie obciąża ich tak jakby to mogło nastąpić w przypadku tradycyjnych, tłustych olejków. Końcówki po zastosowaniu produktu wyglądają o wiele lepiej, zdrowiej, kometyk zamyka łuski włosów i regeneruje je.
Olejek sprawia że włosy stają się jedwabiście miękkie i odżywione, można go stosować zarówno na mokre jak i na suche włosy. Ze względu na swoje działanie myślę, że preparat jest godny polecenia, zwłaszcza osobom mającym problem z rozdwajającymi się, suchymi końcówkami.
Konsystencja kosmetyku jest płynna, oleista, ale dość gęsta jak na takie produkty, przypomina trochę płynny żel. Odpowiednia by nałożyć ją na dłoń bez nadmiernego rozlewania produktu.
Zapach bardzo przyjemny, słodkawo-kwiatowy, wyczuwam tam również orzechową nutę, nie jest nachalny ani mdły.
Jeśli chodzi o działanie, w pierwszym momencie gdy ujrzałam produkt w takiej małej buteleczce, pomyślałam że jest to preparat do jednorazowego użycia. Dopiero potem przeczytałam, że wystarczy zaaplikować jedną kroplę produktu, ale szczerze mówiąc miałam wątpliwości czy ta jedna kropla coś zdziała :). Jednak okazało się, że produkt rozsmarowany na dłoni i wtarty we włosy nawet w takiej małej ilości, tworzy na nich powłokę, która jest od razu wyczuwalna i rzeczywiście ta jedna kropla wystarczy na końcówki. Zaskoczyło mnie, że tak niewielka ilość olejku zdecydowanie ułatwia rozczesywanie włosów. Preparat tworząc na włosach powłokę sprawia, że są one wygładzone i nabierają blasku, jednak nie obciąża ich tak jakby to mogło nastąpić w przypadku tradycyjnych, tłustych olejków. Końcówki po zastosowaniu produktu wyglądają o wiele lepiej, zdrowiej, kometyk zamyka łuski włosów i regeneruje je.
Olejek sprawia że włosy stają się jedwabiście miękkie i odżywione, można go stosować zarówno na mokre jak i na suche włosy. Ze względu na swoje działanie myślę, że preparat jest godny polecenia, zwłaszcza osobom mającym problem z rozdwajającymi się, suchymi końcówkami.
Na koniec mam dla Was rabacik na zakup tego preparatu od firmy Ambasada Piękna
Aby otrzymać 35% zniżki przy zakupie olejku należy wpisać kod "KARD35"
Facebook
przydałby mi się, bo końcówki mam tragiczne ;)
OdpowiedzUsuńMiałam olejek z czarnuszki, ale nie stosowałam go do pielęgnacji włosów, tylko twarzy ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka olejek jakich wiele.
OdpowiedzUsuńNo przyznam chętnie bym go wypróbowała. =)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu :) Lubię takie słodko-kwiatowe wonie :)
OdpowiedzUsuńja mam problem ze swoimi końcówkami, ładne opakowanie, fanie, że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńO kurcze, wygląda bardzo interesująco! :)
OdpowiedzUsuńhttp://loveecosmetics.blogspot.com/
Olejkom zawsze mówię: TAK! :-)
OdpowiedzUsuńMam go i pierwszy raz wczoraj użyłam :) Zobaczymy jak się dalej będzie spisywał, bo na razie całkiem nie źle :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie chciałabym go mieć:)
OdpowiedzUsuńJa mam olejek do włosów marki Bioelixire i sądząc po jego wydajności, długo jeszcze nie kupię nic nowego :) Ale będę miała w pamięci i ten produkt, zwłaszcza, że jego cena nie jest wygórowana.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o takim suchym olejku słyszymy :) Ciekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńLubię wszelkie olejki które można stosować na końcówki :) Ostatnio u mnie króluje arganowy, ale po takie gotowe mieszanki też często sięgam.
OdpowiedzUsuńCoś ciekawego :) Bardzo lubię olejki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
ooo to coś dla mnie! mam bardzo zniszczone :< choć podcięłam ostatnio znowu =.=
OdpowiedzUsuńFajny, wcześniej jakoś go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o suchych olejkach ;) super;)
OdpowiedzUsuńNa włosy chętnie bym go dała :) I koszt jest niewielki :)
OdpowiedzUsuńLubię stosować tego typu olejki do zabezpieczania końcówek :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten olejek :)
OdpowiedzUsuńoj ni edla mnie. Bardziej dla mojej koleżanki.
OdpowiedzUsuńbylam od dawna ciekawa produktów sygnowanych przez Kim,widać zna sie na rzeczy :)
OdpowiedzUsuń