piątek, 18 września 2015

Dezodorant Playboy "Play it Rock"





Opis: Playboy Play it Rock to zapach o niezaprzeczalnym, unikatowym uroku, który ekscytuje. Kompozycję otwierają słodkie owoce z dodatkiem szafranu o ciepłej, orientalno-drzewnej woni. Serce zostało zdominowane przez ciepło kwiatów. W środku zapachu wyraźnie wyczuwalny jest charakterystyczny aromat kwiatu passiflory, który ze względu na swoją słodycz, nazywany jest często kwiatem namiętności. W bazie wanilia nadaje zapachowi Playboy Play it Rock przyjemny, ciepły wyraz. Połączenie kontrastujących ze sobą nut zdecydowanie ujawnia prawdziwy rockowy charakter zapachu. 

nuty głowy: czerwona pomarańcza, jabłko w karmelu, szafran
nuty serca: kwiat passiflory, kwiat frangipani, kwiat pomarańczy
nuty bazy: heban, wanilia, paczula, skóra



Cena:  ok. 10 zł / 150 ml


Kilka słów ode mnie: Opakowanie dezodorantu nie wyróżnia się spośród innych opakowań tego typu produktów, jest to puszka z atomizerem, który "psika" bez zarzutu, produkt zatkany jest dodatkowo plastikową, przezroczystą nakrętką. Szata graficzna przyciąga uwagę, puszka jest czerwona z delikatnie wyrysowanymi elemetami przypominającymi mi krokodylą skórę, na niej napisy i króliczek marki "Playboy" w srebrnych odcieniach. 
Dezodorant dostałam w prezencie więc zapach nie był moim wyborem, myślę że sama wybrałabym bardziej świeży zapach. Pierwsze co przychodzi mi do głowy po powąchaniu tego produktu to "słodycz", zapach jest słodki, kwiatowo-owocowy, intensywny, trochę mdły, zupełnie nie pasuje mi do niego określenie "rockowy", ja bym go nazwała "cukierkowy" i zrobiłabym mu słitaśne różowe opakowanie :D. 
Dezodorant jest bardzo trwały, utrzymuje się cały dzień, nie plami ubrań. Jeśli chodzi o jakość to jestem z niego zadowolona i chętnie wypróbuję inne zapachy tej marki. 
Jeśli ktoś lubi słodkie zapachy to jak najbardziej polecam ten produkt :).

23 komentarze:

  1. Nie umiem sie przekonać do tej marki

    __________________
    Perfect look
    blog.justynapolska.com

    OdpowiedzUsuń
  2. nie używam w ogóle dezodorantów,nie mam do nich przekonania

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubimy słodkie zapachy ale oczywiście bez przesady :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Też wolę świeże zapachy, więc mogłabym się z tym zapachem nie polubić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś nie przepadam za tą marką :). Nie lubię takich mdłych zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też posiadam dezodorant Playboy z serii Pin Up i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nigdy nie miałam z ich serii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie wolę świeże i delikatnie wpadające w słodycz zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja lubię słodkie zapachy, więc mógłby przypaść mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi baaardzo ciekawie. :-) Mógłby mi pasować!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używam dezodorantów, myślę, że ten mojej siostrze by podpasował :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie stosuję dezodorantów,ale kosmetyki Playboy uwielbiam więc na pewno by mi się spodobał tym bardziej ,że ma słodki zapach.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe jak pachnie, ale słodycz raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam dezodorant perfumowany z tej firmy. Jest to zapach slodkawy, ale nie mdlący :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam miałam, ale nie moja bajka :D Najbardziej od Playboya lubię te klasyczne- mojej siostrze podkradam jak nie patrzy xDD Mam swoje ulubione z Naomi, ale lubię sobie czasami inaczej popachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oo muszę wypróbować :))
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam zapachu ale już czuje, że spodobał by mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubie słodkie zapachy, więc może bym go polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  19. oooo słodki zapach mówisz ? może bym polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też zdecydowanie lubię bardziej świeże zapachy.
    Ale jak to mówią "Darowanemu koniu w gębę się nie zagląda" :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń