Kilka słów o firmie:
"Sklep kosmetyczny LTP PHARMA działa na rynku od 2014 r. Naszą misją jest sprzedaż produktów kosmetycznych dobrej jakości, które swoimi cechami wyróżniają się spośród innych produktów oferowanych na rynku. Takim produktem z całą pewnością jest sprzedawany przez nas od samego początku działalności, krem konopny Cannabis czeskiego producenta – firmy MedicProgress (jesteśmy wyłącznym dystrybutorem na terenie Polski). Naszą ofertę stopniowo poszerzamy o kolejne produkty (głównie pochodzące z Czech) spełniające powyższe warunki. Niedawno pojawił się u nas pierwszy polski produkt – świeca sojowa do aromaterapii i masażu."
A tak prezentuje się wspomniana wcześniej pomadka Cannabis, która jest produktem nietypowym głównie ze względu na zawartość oleju konopnego, co jest raczej niespotykane w innych tego typu produktach dostępnych na rynku.
Opis produktu:
Pomadka ochronna z olejem konopnym, witaminą B5 i beta-karotenem. Nawilża i regeneruje usta. Przetestowano dermatologicznie. Wyprodukowano w Czechach.
Substancje czynne
Olej z konopi – zawiera dużą ilość egzogennych kwasów tłuszczowych, witamin A, B1, B2, B6, C i E, fitynę oraz kwas kanabidiolowy o silnym działaniu bakteriobójczym. Jest również źródłem ważnych substancji mineralnych. Stosuje się go między innymi do leczenia zapaleń skóry, łuszczycy oraz innych przewlekłych schorzeń skóry. Zabezpiecza także skórę przed wysuszeniem oraz przedwczesnym powstawaniem zmarszczek.
Witamina B5 – nawilża i łagodzi podrażnione usta, ma działanie regenerujące i przyspiesza naturalną odnowę komórek. Dzięki temu eliminuje nieprzyjemne uczucie swędzenia i łagodzi podrażnienia. Witamina B5 przyczynia się również do zwiększenia odporności skóry na czynniki środowiskowe. Zmniejsza suchość skóry oraz łuszczenie i pękanie warg.
Beta-karoten – przeciwutleniacz neutralizujący wolne rodniki, które niszczą komórki skóry.
Użycie
Pomadka nadaje się do używania przez cały rok jako ochrona ust przed wiatrem, deszczem, słońcem i mrozem. Stosując pomadkę należy nałożyć odpowiednią ilość na usta, a następnie rozprowadzić pocierając wargi o siebie. Nie rekomendujemy używać pomadki innej osoby – może dojść do przeniesienia zarazków, opryszczki czy innych schorzeń jamy ustnej. osoby cierpiące na takie dolegliwości nie powinny pożyczać swojej pomadki. Przechowywać w ciemnym, suchym miejscu, w temperaturze 5-25 stopni Celsjusza.
Skład:
Cena: 18 zł / 4.8 ml, aktualnie jest wyprzedaż i można ją kupić TUTAJ już za 9.90 zł
Kilka słów ode mnie: Produkt, jak widać na zdjęciach, ma opakowanie proste i estetyczne, białe z napisami i listkiem konopi. Sama pomadka jest w kolorze zielonym, jej konsystencja jest twarda, nie rozmięka i dobrze rozprowadza się na ustach. Zapach jest przyjemny, ziołowy, delikatny i miły dla nosa.
By rozprowadzić produkt na ustach wystarczą dosłownie dwa muśnięcia, pomadka nie klei się, nie pozostawia tłustego filmu, tworzy jedynie powłokę ochronną, która dość długo się utrzymuje, nawet po jedzeniu i piciu.
Pomadka bardzo dobrze spełnia swoją rolę ochronną, ale i nawilżającą i regenerującą, usta po jej zastosowaniu ładnie się prezentują i są odżywione. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych podczas stosowania pomadki, nie uczula, nie powoduje alergii.
Produkt można polecić do ust problematycznych, suchych, podrażnionych, ze skłonnością do pękania i łuszczenia. Ze względu na zawartość substancji czynnych jakimi są olej z konopi, witamina B5 i Beta-karoten, pomadka powinna wspomóc pielęgnację i regenerację nawet najbardziej problematycznej skóry.
Świetnie sprawdza się teraz podczas dużych mrozów, dzięki czemu mogę spokojnie wyjść na spacer, bez obaw że moje usta będą odmrożone czy spierzchnięte.
Podsumowując, pomadka doskonale spełnia swoją rolę i przyjemnie się jej używa, według mnie jest produktem dobrej jakości, wartym polecenia :).
Facebook
na razie mam co używać, ale fajnie że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńI u mnie przycisnęło, jest chyba z -18, więc używanie pomadek to ważna sprawa ;) Dobrze, że fajnie się rozsmarowuje, bo czasem tępe konsystencje zniechęcają do używania :p
OdpowiedzUsuńOlej konopny jest ostatnio dość popularny. Muszę wypróbować, jestem ciekawa efektów :)
OdpowiedzUsuńja cały czas używam z Neutrogena
OdpowiedzUsuń:)
______________________
blog.justynapolska.com
Fashion & Makeup
Ten olej konopny to przeciwną płeć przekona. =D
OdpowiedzUsuńAkurat jej nie mam, ale znając produkty tej firmy to byłabym mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dużo kosmetyków ma w swoim składzie olej konopny. :-) Fajna.
OdpowiedzUsuńwciaz mam balsamy z EOS, ale dobrze wiedziec!
OdpowiedzUsuńPearl in Fashion
Chętnie bym ją przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy na ustach mojego dziecka by się spisała :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńPrzyda mi sie jakaś pomadka szczególnie że idą takie mrozy ;)
OdpowiedzUsuńja nie lubię posmaku jakiegoś mazidła dziwnego na ustach, a tu zielono jak shrek ;D
OdpowiedzUsuńChcę ją chcę! ;)
OdpowiedzUsuńWolę błyszczyki ale na zimę jak znalazł.
OdpowiedzUsuńciekawy produkt bardzo kuszący:)
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie :D
OdpowiedzUsuńLubie takie pomadki :)
OdpowiedzUsuńkiedyś z nivei używałam, ale wolę szczerze szminki,które nadają troche koloru :) Błyszczyki ewentualnie. Ale to fajna sprawa te ochronne pomadki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy u nas też by się sprawdziła :) Za 10 zł to jeszcze byśmy się skusiły :)
OdpowiedzUsuń