Marka CD to producent kosmetyków bliskich naturze, pomijająca kontrowersyjne składniki w kosmetykach jak: silikony, parabeny, barwniki czy składniki pochodzenia zwierzęcego. Firma jest też przeciwnikiem badań przeprowadzonych na zwierzętach. Naturalne kosmetyki CD są odpowiednie dla każdego rodzaju skóry, w tym dla skóry wrażliwej i skłonnej do alergii.
A tak prezentuje się bohater dzisiejszego wpisu:
Opis produktu: Dezodorant CD w atomizerze o zapachu cytrusowym z naturalnymi wyciągami z kwiatów lipy łączy w sobie łagodną pielęgnację i długotrwałą świeżość cytrusa.
- Przebadany dermatologicznie
- Posiada pH neutralne dla skóry
- Odpowiedni dla skóry wrażliwej
- Nie pozostawia białych śladów
- Nie zawiera soli aluminium
Skład:
Cena: ok. 14 zł / 75 ml
Kilka słów ode mnie: Dezodorant umieszczony jest w buteleczce z grubego szkła, zabezpieczony plastikową zatyczką która chroni atomizer w sprayu przed przypadkowym naciśnięciem. Szata graficzna prosta i subtelna, przyjemna dla oka, całość jest przezroczysta z lekko żółtawym odcieniem, dzięki temu widać ilość produktu w opakowaniu. Z wyglądu dezodorant przypomina raczej wodę toaletową, według mnie prezentuje się bardzo efektownie.
Sam płyn wygląda jak woda, ma przyjemny cytrusowy zapach, zaraz po psiknięciu pachnie nieco gorzkawo, grejpfrutowo, po czym przechodzi w soczysty, słodkawy zapach, kojarzący mi się z cytrynowymi landrynkami :). Zapach jest świeży, orzeźwiający i delikatny, absolutnie nie można go zaliczyć do zapachów ciężkich i duszących.
Jeśli chodzi o działanie, produkt przypomina łagodną mgiełkę, przyjemnie odświeża i przez jakiś czas niweluje nieprzyjemny zapach. Przy opisie należy zaznaczyć że nie jest to antyperspirant, więc nie chroni przed potem i nie jest to jego zadaniem.
Produkt jest delikatny dla skóry, nie powoduje uczulenia i alergii, nie podrażnia.
Ogólnie jestem z niego zadowolona, zapach przypadł mi do gustu, buteleczka o takiej pojemności zmieści się do każdej torebki, zawsze można go mieć pod ręką by się odświeżyć.
Myślę, że w taki dezodorant-mgiełkę warto szczególnie się zaopatrzyć podczas upałów, by delikatnie schłodzić skórę i nadać jej przyjemny zapach cytrusów :).
Facebook
ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńMam kuleczkę i jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam niczego tej marki . chciałabym mieszkać na takim górzystym terenie
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu czy by mi sie spodobał.
OdpowiedzUsuńChyba nic jeszcze nie miałam z marki CD :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy spodobałby mi się cytrusowy zapach :(
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt;)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
Pozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Wygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post :) Muszę koniecznie wypróbować jakieś produkty z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://calypso-written-by-daria.blogspot.com/
Chętnie bym użyła do spryskania firanek :)
OdpowiedzUsuńOoo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie znałam :P
Pokiliaksz?:) i w banery?:D
http://grlfashion.blogspot.com/2016/01/dresslink-wishlist-wyniki-konkursu.html#comments
Ciekawy produkt,Nie znam tej marki
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
Pierwszy raz widzę takie cudo :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze wypróbować ponieważ wygląda interesująco. :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
Zapraszam również na wyprzedaż szafy. :)
http://evelinololove.blogspot.com/2016/01/zimowa-wyprzedaz-szafy.html
Może bliżej lata skuszę się na niego ;)
OdpowiedzUsuńnie znam marki. Ale te góry w tle pięknie
OdpowiedzUsuńLubimy takie orzeźwiające produkty w upalne dni :D
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym, że to dezodorant, gdybym nie przeczytała.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu. Dobrze, że łagodny jak mgiełka, bo lepszy taki niż jak dusi.
O tak, na upaly przyda sie w sam raz :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie, bo uwielbiam cytrusowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś widziałam logo tej firmy, ale jeszcze nie miałam nic z ich produktów. A ten perfumik myślę, że by mnie zauroczył, lubię cytrynowy zapach i buteleczka mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJeszcze to nie miałam
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńzapraszam! locastrica.blogspot.com/
Ja tam nie wierzę w naturalność za 14 zł :)
OdpowiedzUsuńale jeśli mówisz, że ciekawy produkt to warto wypróbować :)
zapraszam do siebie --> LoViseta.blogspot.com
like on facebook
Nie znam tej firmy. ; D
OdpowiedzUsuńOo, zaciekawił mnie. :) A jak z wydajnością?
OdpowiedzUsuńCiężko mi powiedzieć, wszystko zależy od naszych potrzeb, ale tworzy raczej delikatną mgiełkę a nie mocny strumień, dlatego przy psiknięciu nie zużywa się go dużo.
UsuńNigdy nie miałam nic z marki CD, a tego typu deo nigdy do mnie jakoś nie przemawiały.
OdpowiedzUsuńinny zapach tak, ale ten do mnie nie przemawia. Choć nigdy nie słyszałam o kosmetykach z tej marki.
OdpowiedzUsuńChoć uwielbiam cytrusowe zapachy, dezodoranty wybieram raczej w formie kulki.
OdpowiedzUsuńDla mnie nowość, ale jestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńU mnie zdecydowanie lepiej sprawdziła się kulka. Ten atomizer nie do końca mi odpowiadał chociaż zapach jak dla mnie całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńmnie wyglądem przypomina odświeżacze powietrza :) ale cytryna może pachnieć i na mnie cudnie :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie jeżeli nie zawiera aluminium:-)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z dezodorantami marki CD :)
OdpowiedzUsuń