środa, 11 października 2017

Pierre Rene - Puder brązujący (Light Bronze 01)

Jakiś czas temu chwaliłam się na Instagramie przesyłką od portalu zBLOGowani, a konkretnie z konferencji Meet Beauty, na której nie miałam okazji uczestniczyć. W tym miłym upominku znalazłam sporo ciekawych kosmetyków, a jednym z nich jest puder brązujący marki Pierre Rene, który w końcu doczekał się recenzji na blogu :). Przyznam, że po tego typu produkty sięgam rzadko, a jeśli chodzi o konturowanie twarzy to jestem kompletnym laikiem i dopiero się uczę, dlatego zależy mi, by takie kosmetyki były raczej subtelne i delikatne, a jak sprawdził się wspomniany puder?







Opis/skład:




Cena: ok. 30 zł / 20 g



Kilka słów ode mnie: Puder umieszczony jest w standardowym pojemniczku z solidnego plastiku, zamykanym przezroczystą pokrywką na "klik", mechanizm otwierania/zamykania działa bez zarzutu. Dodatkowo kosmetyk zapakowany jest w pudełeczko, na którym znajduje się szczegółowy opis produktu.
Jak widać na zdjęciu, jest to puder prasowany, jego konsystencja jest bardzo przyjemna, gdyż nie jest on twardy i zbity jak kamień, a jednocześnie nie jest zbyt miękki, dlatego dobrze współpracuje z gąbką i pędzlami. 
Odcień 01 który otrzymałam, nadaje się do każdego rodzaju cery, jest delikatny i nie powoduje nieestetycznych plam i smug, spokojnie mogą go stosować osoby, które rozpoczynają swoją przygodę z makijażem i konturowaniem twarzy. 
Produkt dobrze rozprowadza się na twarzy, nie osypuje się, dobrze stapia się cerą, wyrównując jej koloryt i dając aksamitne wykończenie. 
Kosmetyk jak dla mnie jest bardzo wydajny, z pewnością nie zużyję do końca całego opakowania, dlatego jest idealny dla osób często sięgających po tego typu produkty.
Jeśli szukacie dobrego bronzera, to myślę że ten jest jak najbardziej wart polecenia. 





8 komentarzy:

  1. Nie miałam, ale bardzo mnie zaciekawił :) Dobrze, że nie robi smug.

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie za ciemny

    https://hyggelifestyle.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam go, ale podoba mi się jego odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chyba nigdy nic nie miałam z Pierre Rene :) Może kiedyś kupię ten bronzer, jak skończę to co mam :) Staram się już nic nie chomikowac :D

    OdpowiedzUsuń
  5. podoba mi się, kolorówki używam nawet po terminie ale też nie udało mi się jeszcze zużyć w całości bronzera

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie mógłby być za ciemny, ale dla mojej mamy super sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam na co dzień tego typu kosmetyków, zwyczajnie nie umiem z nich korzystać. Ale może skorzystam z tego produktu w przyszłości :)
    Pozdrawiam!
    www.kawa-z-mlekiem-pl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze mamy bronzer ale jak nam się będzie kończył to chętnie wypróbujemy coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń