Kryształowe żyrandole wyglądają przepięknie, pod warunkiem, że odpowiednio o nie dbamy i czyścimy, a niestety pod tym względem są dość wymagające, ponieważ na małych kryształkach ciągle zbiera się kurz i brud, a z czasem zaczynają matowieć.
Dziś dowiesz się jak dbać o kryształowy żyrandol, by cały czas wyglądał jak nowy i zachwycał swoim pięknem. Zapraszam :)
Pierwszą rzeczą o której warto pamiętać, jest regularne pozbywanie się kurzu z żyrandolu, jak wiadomo kurz obecny jest wszędzie, dlatego aby uniknąć sytuacji, w której nawarstwiający się kurz i brud pod wpływem wilgoci przyklei się do kryształków, warto odkurzać go za pomocą specjalnej, delikatnej miotełki do kurzu, oraz w miarę możliwości polerować wilgotnymi szmatkami lub specjalnymi rękawiczkami spryskanymi np. płynem do mycia szyb. Oczywiście tutaj wszystko zależy od wysokości na jakiej znajduje się żyrandol, ponieważ nie zawsze jest możliwość czyszczenia go na bieżąco z drabiny.
Kolejną ważną kwestią jest przeprowadzenie gruntownego czyszczenia, gdy uznamy, że żyrandol jest już mocno zabrudzony. W tym celu należy go odłączyć od prądu, zdjąć z sufitu i rozmontować, ponieważ każdy element czyścimy w inny sposób:
- elementy szklane i kryształowe myjemy w letniej wodzie z dodatkiem delikatnego środka czyszczącego np. płynu do mycia naczyń, a następnie płuczemy je w wodzie z octem, aby zapobiec pojawianiu się zacieków. Aby uzyskać jeszcze lepszy efekt, na koniec można każdy kryształek polerować szmatką lub wacikiem nasączonym odrobiną alkoholu.
- elementy chromowane należy umyć wodą z mydłem, dokładnie wypłukać i wytrzeć do sucha, elementy z kutego żelaza czyścimy za pomocą szmatki nasączonej naftą, z kolei inne metalowe elementy myjemy mieszaniną wody ze spirytusem. Po zakończeniu mycia, takie metalowe elementy warto wypolerować szmatką nasączoną łagodnym roztworem wody z octem, wówczas będą mniej podatne na matowienie.
- żarówki wykręcamy i myjemy za pomocą lekko nawilżonej ściereczki, a jeśli są mocno zabrudzone, można zamiast wody użyć alkoholu. Do mycia żarówek nie stosujemy tłustych środków czystości, ponieważ ich pozostałości sprawią, że żarówki będą się nagrzewać bardziej niż powinny.
Podobają Wam się takie żyrandole? Może macie taki w domu i podzielicie się swoimi sposobami czyszczenia? :)
One word: AMAZING!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
ja mam 6 szklanych kloszy, bardzo delikatny żyrandol i czyszczenie go bez smug nie jest przyjemnością
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo dostojnie :)
OdpowiedzUsuńale cudo, żebym ja jeszcze miała odpowiednie zasoby :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam takich lamp, ale bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńI can imagine how hard would it be to clean it all perfectly ..
OdpowiedzUsuńNice post! :)
xoxo
www.trendsandfashionblog.pt
Cara Rose, questi tipi di lampadari sono molto belli ma richiedono una grande manutenzione.
OdpowiedzUsuńCiao e buon inizio della settimana con un forte abbraccio e un sorriso:-)
Tomaso
My mom has a crystal chandelier, thanks for the cleaning tips :)
OdpowiedzUsuńMy Tester Mania
They are amazing! I would love to have one!
OdpowiedzUsuńHave a great day, kisses <3
http://demantanosofa.blogspot.pt/
So beautiful! :) Thanks for also following me. :)
OdpowiedzUsuń--
O diário da Inês | Facebook | Instagram
Nie miałam takiego żyrandola, ale robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńNie mam żyrandoli w domu.
OdpowiedzUsuńtakie sa najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńNa całe szczęście nie muszę się na tym zastanawiać :)
OdpowiedzUsuńale piękny jest <3
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Oj duzo roboty z takim cackiem :P
OdpowiedzUsuńO ich czyszczenie pytaj u sprzedawcy,to zależy czy to będzie szklo, mieszanka masy szklanej z plastikiem lub samego tworzywa. Tak na sucho to np. piórko do kurzu albo woda z plynem do naczyń,w każdym razie nic mocnego, bo straci połysk..
OdpowiedzUsuńOd zawsze marzył mi się taki żyrandol, ale powiem szczerze, że nigdy właśnie nie wiedziałam, jak to wszystko będzie wyglądało ze sprzątaniem, bo taki ogromny żyrandol przy suficie może zbierać kurzy, dlatego super, że udzielasz nam takich porad :)
OdpowiedzUsuń