Większość z nas posiada w domu kosmetyki do demakijażu, często kupujemy kosmetyki, które okazują się być bublami i na dodatek niszczą naszą cerę, zapychają lub powodują inne problemy skórne. Wyrzucamy pieniądze w błoto, kupujemy kolejne kosmetyki i tak w kółko.
Dziś chciałam zaprezentować produkt, który pomoże nam zmyć makijaż samą wodą, bez dodatku mydła ( które może wysuszać ) i innych zbędnych kosmetyków. Face Glove, czyli czyścik do demakijażu marki Livioon to nowe rozwiązanie, ułatwiające życie wszystkim kobietom poszukującym odpowiedniego sposobu na codzienny demakijaż bez szkodzenia skórze.
Opis produktu: Nowa rewolucyjna rękawiczka Face Glove sprawi, że Twój makijaż zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki a Twoja cera pozostanie miękka, gładka i oczyszczona. Koniec ze zbędnymi kosmetykami, wacikami i podrażnieniami okolic twarzy. Face Glove w łatwy i przyjemny sposób zmyje nawet najmocniejszy makijaż jedynie przy użyciu wody. Rękawiczka idealnie zaoszczędzi miejsce w Twojej kosmetyczce na basenie, siłowni lub podczas podróży.
Cena: 39.90 zł, znajdziecie go na stronie Livioon >>KLIK<<
Kilka słów ode mnie: Produtkt zapakowany jest w efektowne pudełeczko w odcieniach bieli i jasnego, pastelowego różu .
Sam czyścik przypomina mięciutką, puchatą rękawiczkę niewielkich rozmiarów, o prostokątnym kształcie. Jest on tak przyjemny w dotyku, że od razu chciałoby się go wypróbować.
Jeśli chodzi o działanie, zanim użyłam produkt miałam mieszane uczucia, wyobrażałam sobie rozmazany tusz, efekt pandy na twarzy, konieczność tarcia czyśckiem po oczach aż do bólu i czerwoności, a potem brudny od rozmazanego tuszu czyścik, którego nie można domyć. Jak się okazało moje obawy były zupełnie niepotrzebne, czyścik doskonale i bezproblemowo poradził sobie ze zmywaniem makijażu, również tuszu, nie pozostawiając żadnych resztek kosmetyków na twarzy. Sam proces zmywania nie wymagał żadnego mocnego tarcia, a jedynie delikatne przemycie zabrudzonych miejsc. Czyścik okazał się być bardzo przyjazny dla skóry, nie podrażnił jej, myślę, że jest idealny dla osób z wrażliwą cerą. Skóra po zastosowaniu Face Glove była dobrze oczyszczona, gładka i przygotowana do dalszej pielęgnacji. Produkt działa delikatnie peelingująco, usuwając martwy naskórek, jednak podkreślę że peeling w takiej formie jest naprawdę subtelny i łagodny dla skóry, nie wyobrażajcie sobie tu jakiegoś zdzierania i zaczerwienień. Czyścik może posłużyć nam również do masażu twarzy poprawiając cyrkulację krwi, pobudzając skórę do tworzenia kolagenu i włókien elastyny, dzięki czemu skóra wygląda młodo i świeżo.
Jeśli chodzi o pielęgnację samego produktu, nie jest ona skomplikowana, wystarczy go przemyć w wodzie z naturalnym mydłem, możliwe jest również wypranie go w pralce w temp. do 40 stopni C, bez użycia środków zmiękczających wodę. Zalecany okres użytkowania go wynosi 4 miesiące.
Podsumowując, produkt ten jest bardzo przyjazny dla skóry, środowiska i dla naszej kieszeni również. Stosując go nie musimy wydawać pieniędzy na różnego rodzaju produkty do demakijażu, a także kosmetyki peelingujące możemy ograniczyć. U mnie czyścik spisuje się rewelacyjnie, jest to nowe, świetne rozwiązanie ułatwiające codzienną pielęgnację twarzy. Polecam :).
Brzmi zachęcająco, ale jednak wolę jednorazowe płatki od codziennego prania ściereczki ;)
OdpowiedzUsuńJa tak samo, za dużo roboty z tym praniem :D
UsuńJa też się dołączam ;p
UsuńOczywiście jak kto woli, ale to mycie czyścika trwa ok. 2 minuty, wystarczy go namydlić i spłukać, a kolor od razu robi się śnieżnobiały i wszystkie zabrudzenia znikają. Prać można co jakiś czas w pralce według uznania :).
UsuńZainteresował mnie ten produkt ;)) Jedyne co mnie od niego odpycha to cena, bo różne kosmetyki do demakijażu można dostać o wiele taniej -.-
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie recenzujesz ;*
3maj się ♥
Tyle że kosmetyki stosowane codziennie, zazwyczaj zużywają się szybciej, a ten czyścik można stosować przez 4 miesiące :).
UsuńDzięki za komentarz, pozdrawiam :)
Bardzo fajny ten czyścik! Trochę wysoka cena jednak w pielęgnacje twarzy warto czasem zainwestować. :-)
OdpowiedzUsuńMam go ale jeszcze nie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńNasza skóra na twarzy jest bardzo delikatna i właśnie zastanawiałyśmy się nad takim czyścikiem :D Duży plus, że łatwo można go wyczyścić :)
OdpowiedzUsuńA ja zrezygnowałam z wody w oczyszczaniu twarzy, mleczko, a potem tonik. To pomogło mi uporać się z przesuszeniem buzi:)
OdpowiedzUsuńoo przydałoby mi się takie cudo :)
OdpowiedzUsuńJest ładnie opakowany, i wygląda przyjemni
OdpowiedzUsuńMam go, fajnie że działa bo też sobie wyobrażałam jakieś długie tarcie itp. :D Jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, ciekawe jak sprawdziłby się u mnie, pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńwrażenie sprawia niezłe, kwestia inna czy by podziałał na moje skórze, zresztą za taką cenę :D
OdpowiedzUsuńBrzmi super i wygląda bardzo zachęcajaco tylko samo to pranie po jakimś czasie może być trochę uciążliwe :(
OdpowiedzUsuńJa mam Glov, który działa identycznie, nawet ma opakowanie bardzo podobne.
OdpowiedzUsuńo proszę! bardzo ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę coś takiego i nieco mnie zaintrygowało. chociaż najbardziej podoba mi się opakowanie. ;) ale tak szczerze mówiąc to nie wiem czy się skuszę, bo przy mojej częstotliwości malowania się, zdecydowanie nieopłacalny byłby to zakup, bo używałabym go raptem kilka razy w miesiącu. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
ja lubie takie gadzety :) taki bym chetnie wypróbowała;) wyglada tak elegancko
OdpowiedzUsuńHa ale super wygląda! :]
OdpowiedzUsuńu mnie lada dzien tez o nim;P
OdpowiedzUsuńTez go mam, ale szkoda brudzic ha ha ha :)
OdpowiedzUsuńHa ha, prawdę mówiąc ciężko go wybrudzić, bo po namydleniu i spłukaniu wodą powraca do swojego śnieżnobiałego stanu :D
UsuńJa jestem nim zachwycona i nie mogłam uwierzyć, że sobie z makijażem poradzi, a jednak :)
OdpowiedzUsuńOstatnio modne są tego typu produkty, jakoś sceptycznie jestem do nich nastawiona, ale może zmieniłabym zdanie, gdybym spróbowała.
OdpowiedzUsuńja też na początku byłam sceptycznie nastawiona do tego produktu, ale zmieniłam zdanie po pierwszym użyciu. Oczy zmył mi lepiej niż niejeden płyn czy mleczko do demakijażu i płatki.
UsuńWłaśnie zastanawiałam się nad kupnem takiego czyścika. Może zaufam właśnie tej firmie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Birginsen.
Ja mam taką i jest fajna;))
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z takimi ścieraczkami innych firm, ale tej nie znałam. Ciekawi mnie, jak to działa.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad takim gadżetem:)
OdpowiedzUsuńChętnie sprawdziłabym na sobie działanie :D
OdpowiedzUsuń