Źródło zdjęcia: Pinterest
Maseczka jest niezwykle prosta do wykonania, składa się tylko z trzech składników, a zrobiona samodzielnie w domu wychodzi znacznie taniej niż gotowe maseczki drogeryjne. Oprócz zielonej glinki francuskiej działającej oczyszczająco i ujędrniająco, zawiera również olejek kadzidłowy Frankincense, który działa leczniczo na cały organizm, a stosowany na skórę wspomaga leczenie ran, blizn, stanów zapalnych skóry, a także regeneruje i pomaga w odbudowie starzejącej się skóry. Nazwa olejku pochodzi ze średniowiecznej Francji i dosłownie oznacza "prawdziwe kadzidło, balsamiczny zapach". Olejek ten w dawnych czasach, na całym środkowym Wschodzie był używany w ceremoniach religijnych, stosowany był jako święty olej namaszczający i uzdrawiający, leczono nim wszystkie znane wówczas choroby i używano go na każdą ewentualność. Olejek kadzidłowy znany był także w czasach Chrystusa i stanowił jeden z prezentów, jakie nowo narodzony Jezus otrzymał od Trzech Mędrców. Jego zapach działa inspirująco, wzmacnia umysł i układ odpornościowy, zmniejsza uczucie depresji i przygnębienia, uwielbiany jest za swoje właściwości aromaterapeutyczne i polecany w praktyce jogi i medytacji.
Ostatnim składnikiem maseczki jest mleko, które odżywia i nawilża skórę, kwasy mlekowe w nim zawarte idealnie nadają się do zwilżania glinki, a także działają antybakteryjnie, zwężają pory i delikatnie złuszczają martwy naskórek, idealnie sprawdzają się w pielęgnacji skóry trądzikowej.
Oczyszczająca maseczka z zieloną glinką francuską DIY
Składniki:
- 1,5 łyżki zielonej glinki francuskiej
- 3 łyżki mleka
- 4 krople olejku kadzidłowego Frankincense
Składniki maseczki wymieszaj tuż przed użyciem, nałóż na twarz oraz dekolt (omijając skórę wokół oczu, gdyż jest ona delikatna i maseczka może ją przesuszyć) i pozostaw do wyschnięcia na 15-30 minut. Po tym czasie dokładnie spłucz maseczkę i nałóż na twarz krem nawilżający. Maseczka powinna zmatowić i wygładzić cerę, zmniejszyć pory skórne, a także delikatnie ujędrnić skórę. Sprawdza się również u osób z problemami skórnymi, takimi jak trądzik.
Przeczytaj też:
Z mlekiem nigdy nie mieszałam, ale glinki sypkie zawsze mam i dodaję sobie różne oleje itp :D
OdpowiedzUsuńMaseczki zawsze kupuję gotowe, zamiast osobno poszczególne składniki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa taka maseczka :)
OdpowiedzUsuń