poniedziałek, 26 marca 2018

"Psierociniec" Agata Widzowska

Niedawno opisywałam na blogu świetną książeczkę dla dzieci pt. "Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu" autorstwa Agaty Widzowskiej, a była to już druga część z serii książeczek o pieskach, dziś z kolei na blogu część pierwsza pt. "Psierociniec".

psierociniec, wydawnictwo wilga, recenzja, blog








Opis szczegółowy:

Tytuł - "Psierociniec"
Autor -  Agata Widzowska
Wydawnictwo - Wilga
Oprawa - twarda 
Format - 18.5 cm x 23.5 cm 
Liczba stron - 56
Rok wydania - 2018 r.
Cena - 24.99 zł 


Bohaterem tej książeczki jest pies Remik, który zgubił swój dom i błąkając się po świecie w końcu trafił do schroniska dla psów o nazwie "Psierociniec". Remik jest niedużym pieskiem podobnym do jamnika, o rudej lisicznej sierści w kolorze bursztynu. W schronisku trafił na duże niebezpieczne psy, z którymi miał zatargi, a raz nawet wylądował przez nie u weterynarza z ranami od pobicia i pogryzienia, jednak poznał tam również pudelka Dredka, z którym się zaprzyjaźnił i wspólnie spędzali czas. Remik bardzo lubi poezje i sam układa piękne wierszyki, które jak się później okazało, mają wielką moc, otóż jeśli zadedykował jakiemuś zwierzęciu swój wiersz, to zwierzę szybko znajdowało nowego właściciela. W ten sposób, dzięki Remikowi wszystkie psy znalazły kochające domy, ale niestety sam psi poeta nie mógł znaleźć swojego pana, w związku z tym postanowił ułożyć wiersz dla samego siebie. Jak zakończy się historia Remika? Czy znajdzie swój kochający dom? Tego dowiesz się w dalszej części tej opowieści :). 

"Psierociniec" to pięknie wydana książeczka, z grubą okładką i ciekawymi ilustracjami autorstwa Małgorzaty Pietralik, w której historia pieska Remika jest przeplatana zabawnymi wierszykami, które z pewnością wzbudzą uśmiech na twarzy każdego dziecka. Książeczka przybliża dzieciom los zwierząt ze schroniska, uwrażliwia i zachęca do pomocy tym bezdomnym stworzeniom. Autorka zwraca uwagę na zachowania psów w różnych sytuacjach oraz przedstawia życie w schronisku z punktu widzenia psów. W niektórych miejscach jest bardzo zabawnie, a w innych wzruszająco, aż się łezka w oku kręci. Myślę, że historia pieska Remika spodoba się wszystkim dzieciom, a w szczególności miłośnikom psów, być może dzięki tej książeczce uda im się namówić rodziców na adoptowanie pieska ze schroniska albo wsparcie tych zwierząt w inny sposób? :) Seria książeczek "Psierociniec" jest jak najbardziej godna uwagi i warto uzupełnić w nie biblioteczkę dziecka. Polecam. 



8 komentarzy:

  1. Można zrobić taki prezent na zajączka jakiemuś dziecku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mądra i śliczna książeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tego typu książki czytać dzieciom. One przynajmniej czegoś ich uczą, czegoś dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. sprytna recenzja :) niedługo zajączek. Czas kupić swojemu dziecku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobają mi się ilustracje w tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książeczka. :)
    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojeju jaka urocza, chcę taką. Dla dzieci, ale sama też miałabym przyjemność z jej czytania :)

    OdpowiedzUsuń