Zielona seria - "Tylko białko roślinne" Fern Green

Białko jest bardzo istotnym elementem diety, pełni w naszym organiźmie szereg istotnych funkcji, na przykład jest składnikiem budulcowym kości, zębów, skóry, włosów i paznokci, jest jednym ze źródeł energii, buduje i odbudowuje tkankę mięśniową, reguluje przemiany metaboliczne tworząc hormony, enzymy, przeciwciała, oraz transportując wraz z krwią różne pierwiastki. Białko jest jednym z trzech podstawowych makroskładników i można je podzielić na zwierzęce oraz roślinne.
Jedna z książek z "Zielonej serii", które opisywałam we wcześniejszych postach, dotyczy właśnie białka roślinnego i zawiera mnóstwo przepisów na wegetariańskie potrawy z dużą zawartością tego makroskładnika, co szczególnie powinno zainteresować wegetarian, wegan i osoby, które z jakichś powodów nie mogą, lub nie chcą spożywać białka zwierzęcego.

Opis szczegółowy:

Tytuł: "Tylko białko roślinne. Jak na co dzień zastąpić mięso"
Autor: Fern Green
Wydawnictwo: Buchmann
Format: 14.5x20.5
Ilość stron: 160
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2018
Cena: 29.99 zł

Książka prezentuje się tak samo jak pozostałe publikacje z tej serii, a z większością z nich mogliście już zapoznać na blogu, tak że zachęcam do przejrzenia wcześniejszych wpisów w dziale kuchnia lub książki :). Znajdziemy w niej przepisy na przekąski i przystawki, zupy i sałatki, dania główne i desery, jak wspominałam, wszystko jest wegetariańskie, bogate w białko roślinne, ale także w błonnik, witaminy i minerały. Są to głównie propozycje oparte o najbardziej wartościowe białka roślinne, czyli fasolę, ciecierzycę, soczewicę, rośliny oleiste czy różnego rodzaju ziarna. Zanim jednak przejdziemy do meritum, we wstępie dowiemy się co nieco o białku, o rodzajach białek roślinnych, dlaczego warto je spożywać, znajdziemy też krótką ściągę dotyczącą tworzenia przepisów z białek roślinnych, jak łączyć ze sobą składniki, by uzyskać odpowiedni smak lub konsystencję.

Ta publikacja powinna zainteresować szczególnie osoby, które szukają sposobów na zastąpienie mięsa czy innych produktów zwierzęcych, tak by było to zdrowe dla organizmu. U mnie, jak wiecie, podstawę diety stanowią jednak białka zwierzęce, nie objadam się mięsem za bardzo, ale na przykład jem dużo jaj czy nabiału, także wprowadzanie do diety tylko białka roślinnego nie jest mi potrzebne, natomiast urozmaicenie diety w takie roślinne potrawy, jak najbardziej będzie korzystne dla zdrowia i chętnie będę korzystać z tych przepisów, tym bardziej, że są one proste do wykonania, a zarazem nowoczesne, oryginalne, takie "na czasie", nie znajdziemy ich w starodawnych książkach kucharskich naszych mam :). Książkę oczywiście polecam, szczególnie osobom, które szukają kulinarnych inspiracji, pragną się zdrowo odżywiać i lubią przyrządzać ciekawe potrawy, pochodzące z różnych kuchni świata (np. sałatka Majów, tabouleh Inków, dal korzenny, bulion tajski czy krokiety japońskie).