Garnek z gorącą wodą lub czajnik
Najlepszą alternatywą dla żelazka, którą każdy z nas posiada w domu, jest użycie jakiegoś naczynia np. czajnika lub garnka z gorącą wodą, oczywiście przy prasowaniu ubrań tą metodą trzeba być bardzo ostrożnym i uważać by nie wylać wody i się nie oparzyć.
Suszarka do ubrań
Włóż pomięte ubrania do suszarki razem z mokrą szmatką, skarpetką lub 3 kostkami lodu. Susz przez około 15 minut w niskiej temperaturze, a następnie powieś na wieszakach. Gdy wyschną powinny być wyprasowane. Oczywiście przy każdej z podanych metod ważny jest też materiał z jakiego ubrania są wykonane, bo nie każdy daje się łatwo wyprasować :).
Prostownica
No to już taki hardcore :D i trzeba być bardzo ostrożnym przy stosowaniu tej metody, by nie uszkodzić odzieży, należy uważać, by prostownica nie nagrzała się za bardzo, a najlepsze są takie, w których można ustawiać temperaturę. Taki sposób może okazać się pomocny np. podczas podróży, pilnego wyjazdu, gdzie nie mamy możliwości zabrać ze sobą ciężkiego żelazka, które zajmuje na dodatek dużo miejsca.
Spray do prasowania
Na rynku dostępne są różne środki ułatwiające prasowanie, a także rozprostowujące zagniecenia i zwiększające sztywność materiału. Takie sparye nie uszkadzają struktury włókien tkaniny i nadają odzieży elegancki wygląd. Jeśli nie masz pod ręką żelazka, możesz spryskać ubranie takim sprayem i szybko wygładzić rękami, póki jest jeszcze wilgotne. Tego typu środki działają dobrze szczególnie na materiały bawełniane.
Para wodna
Wcześniej podany był przykład z użyciem czajnika, który miał zastąpić żelazko, jednak czajnik można wykorzystać również na inny osób. Otóż ostatnio popularne jest prasowanie parą wodną i nawet są specjalne urządzenia, które ułatwiają tą czynność, ale jeśli nie jesteś posiadaczem takiego sprzętu, możesz poszukać domowych zamienników i właśnie para wydobywająca się z czajnika jest tutaj dobrym rozwiązaniem. Czajnik z parującą wodą umieść ok. 30 cm od rzeczy, którą chcesz wyprasować, co powinno usunąć zagniecenia, a dodatkowo odświeży ubranie.
Podobną metodę z parą wodną zaleca się korzystając z prysznica, wystarczy rozwiesić ubranie w pobliżu kabiny prysznicowej, a następnie wziąć gorący prysznic :). Para wodna unosząca się w łazience rozprostuje wszelkie załamania na ubraniu.
Wilgotny ręcznik
Jeśli masz czas, na to by poczekać aż ubranie wyschnie, możesz do prasowania użyć wilgotnego ręcznika. Rozłóż ubranie na płaskiej powierzchni i przykładaj do niego wilgotny, odciśnięty ręcznik, dociskając go w pomiętych miejscach, a następnie pozostaw do wyschnięcia.
Woda
Podobnie jak można prasować wilgotnym ręcznikiem, przy niektórych ubraniach skuteczna okaże się sama woda do usunięcia zagnieceń, oczywiście ten sposób będzie przydatny w sytuacji, gdy nie spieszysz się nigdzie i możesz pozwolić odzieży wyschnąć. Spryskaj wodą pomięte miejsca na ubraniu, wygładź powierzchnię dłonią i pozostaw ubranie do wyschnięcia.
Suszarka do włosów
Potraktowanie ubrań rozwieszonych na wieszakach ciepłym strumieniem powietrza z suszarki do włosów, powinno pomóc w usunięciu zagnieceń, przynajmniej w przypadku niektórych materiałów. Żeby nie uszkodzić ubrań, suszarkę najlepiej trzymać w odległości ok. 20 cm, a w celu przyspieszenia efektów można delikatnie zwilżyć tkaninę.
Przeczytaj też:
Ostatni punkt kiedyś zdarzało mi się stosować :D
OdpowiedzUsuńJa to bym najbardziej chciała, żeby same się ubrania prasowały ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak kiedyś przed wyjazdem bardzo dużo kłopot miałam z tym jak mogę prasować ubrania bez żelazka i szukałam na necie ;D Z powyżej wymienionych rzeczy, nie słyszałam tylko o sprayu do prasowania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
https://zzyciaawzietee.blogspot.com/
Dobrze wiedzieć! Przyda się w ekstremalnych sytuacjach!
OdpowiedzUsuńspray i szukarka do włosów - czasem zdarzyło mi się to zastosować ;)
OdpowiedzUsuńwonderfull post dear thanks for sharing..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Haha prostownicą to byśmy się nieco bały ciuchy prasować xD
OdpowiedzUsuńPróbowałam, kiedyś wyprasować sukienkę podczas gorącego prysznica, efekt może nie był powalający ale na pewno sukienka wyglądała lepiej po niż przed. Co się nie doprasowało, wygładziło się podczas noszenia.
OdpowiedzUsuńBuziaczki :)
Nie próbowałam innych sposobów prócz żelazka :)
OdpowiedzUsuńO tych sprayach do prasowania to pierwsze słyszę. Dobrze, że większość hoteli/pensjonatów jednak ma żelazko na wyposażeniu.
OdpowiedzUsuńświetnie sprawdza się żelazko w sprayu. Taki płyn usuwa zagniecenia bez konieczności prasowania.Polecam
OdpowiedzUsuń